To był długi pościg za pijanym kierowcą
Dziś (24.10.) w nocy około 2.30 na drodze ekspresowej S1 w Jasienicy policjanci zatrzymali do kontroli Opla. Podczas próby wylegitymowania kierowcy, auto nagle ruszyło i zaczęło uciekać w stronę Cieszyna. Pościg zakończył się tuż przed granicą, gdzie kierowcy Opla drogę zajechał radiowóz.
Okazało się, że kierujący autem jest pijany, ma we krwi dwa promile alkoholu. Oprócz niego w pojeździe jechało kilku pasażerów. Mężczyzna stanie przed sądem.