To była szybka akcja policjantów z Rydułtów
W piątek (23.08.) w nocy dostali zgłoszenie o wiszącym na drzewie człowieku. Natychmiast pojechali na ulicę Tuwima, tam znaleźli 26-latka, który wisiał na pasku od spodni. Odcięli pętlę i zaczęli go reanimować.
Po chwili wyczuwalne było już tętno, a później chłopak odzyskał świadomość. Przyznał się, że sam zadzwonił na policję, a odebrać sobie życie chciał z powodu licznych kłopotów. Młody desperat trafił pod opiekę lekarzy.