To nie był zwyczajny rajd rowerowy! To był rajd ekstremalny!
36 śmiałków w sobotę (19.07.) przy naprawdę wysokiej temperaturze zdecydowało się wsiąść na rower i na dwóch kółkach wjechać na Skrzyczne. Z Jastrzębia na szczyt i z powrotem mieli 150 kilometrów. Uczestnicy Jastrzębskich Rajdów Rowerowych pokonali blisko 12 kilometrowy podjazd.
Na początku szutrowe drogi przeciwpożarowe, a później kamieniste, strome, typowo górskie szlaki. Kilku najtwardszych miłośników rowerowej jazdy postanowiło zaatakować szczyt od innej strony, dokładając… 10 kilometrów podjazdu.
Autorzy zdjęć: Sylwia Dymkowska , Mariusz Gancarz oraz Maciej Gucik.