Tragedia na Pniówku. Górnicza brać żegna kolegów [FOTO]
Tragedia na Pniówku kosztowała życie kilkunastu górników. W kościołach w całym regionie odbywają się pogrzeby tych pracowników kopalni, których ciała po ponad roku wyciągnięto na powierzchnię.
Region żegna górników z KWK Pniówek, którzy zginęli w wyniku wybuchu metanu ponad rok temu. Ich ciała wydobyto spod ziemi w połowie września. Odnaleziono ciała 6-ciu z siedmiu zaginionych mężczyzn. Dziś (28.09.) w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Żorach pogrzeb śp. Dawida Puły. Żegnali go bliscy, ale też koledzy z pracy:
„Stajemy dziś bezradni w obliczu śmierci” – usłyszeli w homilii zebrani na mszy pogrzebowej śp. Dawida. „Siłę ma dać wiara”:
Śp. Dawid także wpisuje się w to dzieło miłosierdzia, bo jako ratownik zdecydował się pójść, narażając swoje życie, by ratować swoich kolegów, swoich przyjaciół. Nikt nie ma większej miłości gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. (…) Ta śmierć nie jest śmiercią bezowocną.
Pogrzeby górników potrwają do poniedziałku (2.10.): jutro (29.09.) w Istebnej Centrum odbędą się uroczystości pogrzebowe śp. Tadeusza Gazura, a na początku przyszłego tygodnia w kościele pw. św. Michała Archanioła w Skrzyszowie będzie miało miejsce ostatnie pożegnanie śp. Piotra Dudka.
Czytajcie także nasze materiały na temat tego dramatu: TRAGEDIA NA PNIÓWKU
Czytaj także:
- Akcja w kopalni Pniówek zakończona. Co z ostatnim zaginionym górnikiem? [AKTUALIZACJA]
- Akcja w kopalni Pniówek w ekstremalnie trudnych warunkach. Ratownik: dla nas to wciąż zaginieni