TS ROW Rybnik przegrywa z Wandą Kraków
Nie udała się inauguracja nowego sezonu piłkarkom nożnym TS ROW-u Rybnik. Pierwszy mecz na pierwszoligowych boiskach rybniczanki rozegrały na boisku w Rybniku-Kamieniu, ich przeciwnikiem była Wanda Kraków.
Po dobrym spotkaniu TS ROW musiał uznać wyższość zespołu z Krakowa, przegrał 1:2. Bramka dla ROW-u padła w pierwszej połowie był to gol samobójczy. Jeszcze przed przerwą Wanda wyrównała.
W drugiej części meczu rybniczanki przeważały na boisku, ale to zespół z Krakowa na 5 minut przed końcem spotkania zdobył zwycięską bramkę. Szkoda, że zaczynamy sezon od porażki – mówiła po meczu pomocniczka ROW-u, Dominika Rosak:
Byłyśmy przygotowane, może co niektóre zestresowane na ten mecz. Pierwsza połowa myślę, że wyrównana, no druga wydaje mi się, że grałyśmy trochę lepiej niż w tej pierwszej – no szkoda tej przegranej […]. Miałyśmy bardzo dużo poprzeczek, musimy popracować jeszcze nad skutecznością.
Niestety nie udała nam się inauguracja sezonu – żałowała kapitan TS ROW-u, Edyta Botor:
Nikt sobie tak nie wyobraża początku sezonu. Każdy na inauguracje chce wygrać, chce pokazać to, że należy nam się to, że weszłyśmy do tej pierwszej ligi. No niestety nam się to nie udało. Miałyśmy dużo sytuacji, trochę pogoda ciężka była, ale była dla obu zespołów taka sama. Mecz nie ułożył się po naszej myśli. Trochę mało strzałów oddawałyśmy, ale myślę, że nie było źle. Gra w obronie jest też do poprawy, parę elementów, ale myślę, że powoli małymi krokami, jak zaczniemy się zgrywać przede wszystkim, to będzie wszystko szło do przodu.
Przegrywamy na inauguracje, ale nie zagraliśmy źle, wynik meczu mógł być inny – mówił po spotkaniu trener zespołu z Rybnika, Łukasz Wojtala:
Szkoda tej pierwszej połowy, bo było widać gdzieś po dziewczynach ten stres na tę inaugurację jako ten beniaminek I ligi. Dopiero w drugiej połowie gdzieś tam to ciśnienie z nas spadło. Mieliśmy ten moment 25 minut, gdzie naprawdę przycisnęliśmy Wandę, mieliśmy poprzeczkę, mieliśmy dogodne dwie sytuacje, no niestety nie wpadło. Wanda pod koniec meczu nas skontrowała i wygrała ten mecz 2:1 […]. Mamy bardzo młody skład, w pierwszej jedenastce wyszło 8 dziewczyn w tej kategorii młodzieżowca. Jest duży potencjał w drużynie, musimy ciężko pracować na każdym treningu i z każdym meczem będzie coraz lepiej.
W kolejnym spotkaniu TS ROW zmierzy się na wyjeździe z Tarnovią Tarnów (26.08.). Na sobotnim meczu w Rybniku-Kamieniu był nasz reporter Robert Krzyżaniak.
