Włamywał się do samochodów, by uzbierać pieniądze… na chrzciny
Włamał się do 26 samochodów i po dwóch miesiącach wpadł w ręce policji. Kryminalni z Żor zatrzymali 31 latka z Katowic, który w październiku i listopadzie skradł z aut przedmioty o łącznej wartości ponad 100 tysięcy złotych.
Złodziej kradł wszystko co było pozostawione w samochodzie:
Włamywał się do samochodów pozostawionych w różnych częściach miasta seriami i tak naprawdę można powiedzieć, że korzystał z okazji, ponieważ kradł wszystkie rzeczy, jakie właściciele samochodów w nich pozostawili. Były to nawigacje samochodowe, telefony komórkowe, radioodtwarzacze, laptopy, namioty, elektronarzędzia, torba z lekami, a nawet dwie walizki, w których znajdowały się 134 sztuki markowych okularów.
Mężczyzna przyznał się do winy zaskakujące były jego wyjaśnienia – mówi Kamila Siedlarz z żorskiej policji:
Tłumacząc się ze swojego zachowania policjantom, wyjaśnił, że do takiej działalności zmusiła go trudna sytuacja, a także fakt, że szykuje się do chrzcin dziecka.
Mężczyzna stanie przed sądem, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.