Wójt Szymanek w Radiu 90: ”Będziemy protestować w sprawie przebiegu linii kolejowej przez Mszanę”
''Linia kolei dużych prędkości ma przecinać gminę Mszana na pół. Nie ma na to naszej zgody, dlatego będziemy protestować'' - mówił w porannej rozmowie w Radio 90 Mirosław Szymanek, wójt Mszany.
Przypomnijmy, Jastrzębska Spółka Węglowa nie zgodziła się na przebieg trasy przez tereny eksploatacji górniczej w Jastrzębiu, oznacza to że będzie przebiegać przez gminę Mszana. Na to nie ma zgody władz gminy:
Ta linia ma przecinać gminę tak naprawdę na pół. Nasi mieszkańcy będą protestować, my protestujemy. Mamy niestety bardzo negatywne doświadczenia związane z budową autostrady. Wtedy autostrada przesunęła się prawie o 300 metrów, czyli plan był w zupełnie innym miejscu, a później nastąpiła zmiana decyzji, co spowodowało wiele problemów. Wyburzenie 56 domów, poza tym zdarzyło się, że mieszkańcy, który wybudowali nowe domy, zostali w bliskości tej autostrady i dziś przeżywają swój koszmar.
Na razie nie wiadomo ile budynków w Mszanie będzie trzeba wyburzyć w związku z budową linii kolejowej. Wiadomo natomiast, że trasa kolei dużych prędkości ma mieć w Mszanie 6 kilometrów, wliczając w to pas 100 metrów od linii kolejowej to około 60 hektarów. Dlatego też władze gminy proponują inny wariant:
Myśmy wybrali pewne, mniejsze zło. Jesteśmy świadomi, że tego typu linie muszą gdzieś przebiegać, ale chcielibyśmy, żeby ta linia przez tren gminy Mszana w jak najmniejszy sposób ingerowała w nasze życie. Mamy plan i chcemy, żeby ta linia nie przecinała autostrady, dwóch dróg wojewódzkich i 6 dróg gminnych. Chcemy zminimalizować te uciążliwości i utrudnienia dla nas, żeby ta linia poszła na granicy Mszany i Jastrzębia.
Emocje samorządowców budzi także nazwa mającego powstać dworca przesiadkowego – ”Jastrzębie Mszana”, oraz postawa posła Grzegorz Matusiaka z Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzysta niedawno zorganizował spotkanie, na którym omawiana była budowa kolei dużych prędkości. Jak przyznał w rozmowie z naszym reporterem:
Nie zaprosiłem wójta Mszany na spotkanie w sprawie kolei, bo by się nudził.
Radio 90: Co pan czuje gdy parlamentarzysta tak traktuje samorządowca?
Jest to przykre. Ja nie wiem co pan poseł miał na myśli, mówiąc, że mógłbym się nudzić na tego typu spotkaniach, ponieważ jest to bardzo ważny temat dla naszych mieszkańców. Ten temat budzi wiele emocji i obaw. Powinienem uczestniczyć w tego typu spotkaniach, jeżeli są one organizowane.
30 listopada zaczęły się konsultacje społeczne w sprawie kolei dużych prędkości, mają trwać miesiąc. A cała rozmowa Arkadiusza Żabki z wójtem Mszany Mirosławem Szymankiem do zobaczenia tutaj:
Czytaj także:
- Poseł Matusiak: ”Nie zaprosiłem wójta Mszany na spotkanie, bo by się nudził”
- Mszana zdumiona sposobem prowadzenia rozmów w sprawie kolei dużych prędkości