Zapłaciłeś kiedyś 500 złotych za wydanie karty pojazdu? Należy Ci się zwrot znacznej części tej kwoty
Przypomnijmy w 2003 roku Ministerstwo Infrastruktury wydało rozporządzenie zgodnie, z którym samorządy przez lata pobierały opłatę w wysokości 500 złotych za wydanie karty pojazdu. Okazało się, że bezprawnie.
Pozostał już tylko nieco ponad miesiąc (do 14.04.), by starać się o zwrot części tych pieniędzy. Ostateczny termin mija w połowie przyszłego miesiąca. Mówi Naczelnik Wydziału Komunikacji w Urzędzie Miasta w Rybniku, Jerzy Wróbel:
Przypomnijmy, że cześć samorządów pieniądze zwracała, inne kierowały sprawy do sadów twierdząc, że pieniądze powinno zwrócić państwo. Prawomocny wyrok zapadł niespełna miesiąc temu i na jego mocy nadpłatę powinny zwracać wydziały komunikacji czy to w urzędach miast czy w starostwach powiatowych. Jak to było w Rybniku?
Do Wydziału Komunikacji w rybnickim magistracie nadal trafiają takie wnioski, choć nie zawsze są zasadne:
…a z tym jest problem, bo zwykle pokwitowania za wydanie karty pojazdu petent nie otrzymywał. Swoich praw można wtedy dochodzić w sądzie. Wnioski przypomnijmy można składać do 14 kwietnia. Jak dodaje naczelnik Wróbel, w ostatnim czasie jest ich coraz więcej, ale pracownicy wydziału radzą sobie z ich przyjmowaniem, nie ma mowy o paraliżu pracy Wydziału Komunikacyjnego. Dodajmy, że Rybnik zwrócił nadpłaty w wysokości ponad 4 milionów złotych, szacuje się, że w skali całego kraju samorządy łącznie muszą oddać miliard złotych.