Żory poszkodowane w nawałnicy. Trwa usuwanie szkód
"To było kilka minut grozy" - mówią żorzanie o popołudniowej nawałnicy, jaka przeszła nad miastem. Burza połączona z silnym wiatrem nie oszczędziła domów: zniszczeniu uległo wiele dachów, rynien i szyb. Wichura połamała także drzewa i uszkodziła samochody. Drogi przez pewien czas przypominały rwące potoki. Trwa liczenie strat, naprawianie uszkodzeń...
Żorscy strażacy takiej nawałnicy nie pamiętają:
Grad wielkości kurzych jaj zniszczył wiele dachów:
Nawałnicy towarzyszył silny wiatr, który łamał drzewa. Połamane są drzewa w Parku Miejskim przy ulicy Rybnickiej w Żorach i wierzby w centrum miasta:
Na miejscu był Arkadiusz Żabka.
Podsumowanie: TUTAJ