„Główna ulica miasta zamieniła się w targowisko!”
Główna ulica miasta - targowiskiem! Takie głosy dotarły do naszej redakcji od mieszkańców Radlina. Zwracają uwagę, że szczególnie w soboty ulica Korfantego zamienia się w ciąg stoisk drobnych kupców handlujących owocami, warzywami, jajkami, a nawet kurczakami. A przecież w pobliżu działa targowisko.
W Urzędzie Miasta nie widzą problemu:
– mówi Marek Gajda, rzecznik radlińskiego urzędu. Nie zgadzają się z nim handlujący na targowisku. To miejsce prywatne:
– usłyszała Monika Sokołowska. Osoby handlujące wzdłuż ulicy Korfantego nie były już tak rozmowne, potwierdziły tylko, że to miejsce, w którym jest ruch:
Marek Gajda z Urzędu Miasta w Radlinie zwraca uwagę, że grunty na których ustawiają się kupcy nie są miejskie:
Marek Gajda uważa, że kupcy z targowiska i drobni sprzedawcy wzdłuż ulicy Korfantego nie stanowią dla siebie konkurencji:
Dlatego radlińscy urzędnicy nie mają zamiaru interweniować w sprawie drobnych kupców handlujących na Korfantego. A my polecamy kontakt z naszą redakcją. Piszcie do nas o sprawach, które was martwią, zastanawiają, interesują za pośrednictwem formularza kontaktu DAJ ZNAĆ.