25:7 dla Jastrzębskiego Węgla. Taki wynik zdarza się bardzo rzadko
To był wyjątkowy mecz a dokładniej mówiąc set, siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Wczoraj (30.10.) we własnej hali pokonali 3:0 Cuprum Lubin, w ostatniej partii rozgromili rywala wygrywając ją w niespotykanych rozmiarach aż 25:7!
Dwie pierwsze odsłony meczu, w których gospodarze zwyciężali do 20 i 23 nie zapowiadały pogromu w trzeciej. Jastrzębianie dobrze zagrywali, bronili i skutecznie atakowali. Po kilku serwisach Gladyra i Kampy prowadzili 11:1, później 19:3. Ostatecznie goście zdobyli zaledwie 7 „oczek”.
Dawidowi Konarskiemu, atakującemu Jastrzębskiego Węgla trudno było sobie przypomnieć takiego seta w swojej karierze:
Wydaje mi się, że do 9, jeszcze jak grałem w Rzeszowie 25:9 z Radomiem i nie wiem czy jeszcze gdzieś raz nie powtórzyliśmy do 9, ale do 7 na pewno nie. Szkoda, bo dzisiaj można było do 6, trochę przekombinowaliśmy na koniec, ale cieszę się z tego jak zagraliśmy. Zdeterminowani, z pełną agresją, myślę, że z meczu na mecz będziemy się też rozkręcać, docierać. Teraz te mecze są co 3 dni, więc każdy taki mecz trzeba traktować jako też taki dodatkowy trening. Fizycznie czujemy się nieźle, jesteśmy wszyscy do dyspozycji trenera, szeroki skład, to jest bardzo ważne, bo teraz ten maraton, który się rozpoczął, zakończy się w grudniu. Cieszymy się z tego jak zaczynamy, trzeba te punkciki ciułać, żeby do tej ósemki się dostać.
Najważniejsze jest zwycięstwo – dodaje niemiecki rozgrywający Jastrzębskiego Węgla, wybrany najlepszym graczem spotkania, Lukas Kampa:
Przygotowaliśmy się na bardzo trudny mecz, wiedzieliśmy, że to nie będzie spacerek. Przed meczem powiedzieliśmy, że chcemy budować jakieś emocje, razem z kibicami i myślę, że to bardzo dobrze zafunkcjonowało. Jestem szczęśliwy, bo myślę, że widać, że we własnej hali trudno będzie z nami wygrać (…).
Kolejny mecz Jastrzębski Węgiel rozegra w niedzielę (03.11.). Do Jastrzębia przyjeżdża mistrz Polski, ZAKSA Kędzierzyn Koźle
Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:23, 25:7)
Jastrzębski Węgiel: Konarski, Lyneel, Kampa, Gladyr, Szalacha, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Vinhedo, Depowski
Cuprum Lubin: Lipiński, Ziobrowski, Dvoranen, Smoliński, Tavares, Marozau, Gruszczyński (libero) oraz Gorzkiewicz, Biegun, Maruszczyk, Makoś
MVP: Lukas Kampa.
