Biogazownia w Niewiadomiu: głośne NIE mieszkańców
Biogazownia w Niewiadomiu nie powstanie. To głośno wykrzyczeli mieszkańcy Niewiadomia na dzisiejszym (23.03) spotkaniu z władzami Centrum Zielonej Energii Subregionu Zachodniego w Rybniku: "Zrobimy wszystko, by ta inwestycja u nas nie powstała. Nie chcemy biogazowni".

Szacowany czas czytania: 02:51
Biogazownia w Niewiadomiu: sobotnie spotkanie
Sala w szkole przy Morcinka w Niewiadomiu pękała w szwach, w słoneczną sobotę, na tydzień przed Wielkanocą mieszkańcy poświęcili czas i tłumnie zjawili się na spotkaniu w sprawie inwestycji, zaplanowanej przez miasto przy ulicy Sportowej. Zaproponowano mieszkańcom obejrzenie prezentacji dotyczącej instalacji, tę przerywano od samego początku krzykami, że biogazowania w Niewiadomiu nie powstanie a także pytaniem dlaczego na spotkaniu nie pojawił się prezydent Rybnika Piotr Kuczera.
Na spotkaniu władze miasta reprezentował wiceprezydent Rybnika Wojciech Kiljańczyk, z ramienia Centrum Zielonej Energii Subregionu Zachodniego w Rybniku występowali prezes Wojciech Muś i jego zastępca Władysław Konopka. Na pytania odpowiadali także technolog Bartosz Gogol oraz specjalistka do spraw ochrony środowiska Patrycja Rochowska.
Biogazownia w Niewiadomiu: głośne NIE mieszkańców
Pytań i wątpliwości mieszkańcy mieli bardzo wiele:
Emocje buzowały przez cały czas trwania spotkania, a to trwało 3,5 godziny. Mieszkańcy wielokrotnie podkreślali, że nikt z nimi nie rozmawiał w sprawie budowy biogazowni. Mieli żal do władz miasta, że nie brali i nadal nie biorą pod uwagę strony społecznej:
W czasie spotkania padło też wiele konkretnych pytań: pytano o odległość biogazowni od domów mieszkalnych, o szum i hałas turbin do produkcji prądu, o ilość samochodów, jakie będą dowoziły odpady, także o to jaką mieszkańcy mają gwarancję, że instalacja będzie szczelna i nie będzie emitowała nieprzyjemnych zapachów. Mieszkańcy Niewiadomia nie kryją obaw, że inwestycja, o której teraz się mówi dotyczy budowy biogazowni, a za czas jakiś zacznie się rozbudowa miejsca i powstanie np. sortownia śmieci. Mieszkańcy zwracali uwagę także na to, że instalacja planowana jest na terenie, na którym wciąż są wstrząsy górnicze.
13 marca tego roku w kancelarii Urzędu Miasta przedstawiciele mieszkańców złożyli pismo oraz petycję z podpisami, te podpisy przeciw biogazowni w Niewiadomiu wciąż są zbierane.
Biogazowania w Niewiadomiu. Spotkanie w kampanii wyborczej
Kampania wyborcza w pełni, trudno było nie odnieść wrażenia, że wielu kandydatów startujących w nadchodzących wyborach samorządowych, wykorzystuje to spotkanie, aby promować swoje nazwiska.
Biogazowania w Niewiadomiu. Co dalej?
Nie ma takiej opcji, by mieszkańcy zgodzili się na biogazowanię w Niewiadomiu
– podkreślali mieszkańcy:
Co dalej? Zastępca prezydenta Rybnika Wojciech Kiljańczyk odpowiadał, że do powstania biogazowani daleka droga:
Wszystko będzie analizowane, ostateczne decyzje są jeszcze przed nami.
Czytaj także:
- Biogazowania w Niewiadomiu: co mówią mieszkańcy po wizycie w Jarocinie
- Biogazowania w Niewiadomiu: blisko 30 osób jedzie do Jarocina. „Chcę wiedzieć z czym walczę”
- Tylko u nas! Biogazownia w Rybniku będzie uciążliwa dla ludzi? Jak z takim sąsiedztwem radzą sobie mieszkańcy Jarocina? Sprawdzamy to!
- Biogazownia w Rybniku? Czy mieszkańców do idei przekona wycieczka?
- Biogazownia w Rybniku. Prezydent mówi, gdzie powstanie, jeśli miasto otrzyma dotację