Dramatyczne kilkadziesiąt minut poszukiwań 6-latka, który niezauważenie wyszedł z domu
Ponad godzinę trwały poszukiwania 6-latka, który w sobotę (5.04.), późnym wieczorem oddalił się z miejsca zamieszkania. Do Niedobczyc, w rejon poszukiwań, skierowano prawie wszystkie policyjne patrole i psa tropiącego. Przeszukano osiedle oraz park.
Małego chłopca zauważył patrol w Radlinie na ulicy Górnośląskiej, ponad 2 km od miejsca zamieszkania. Dziecko było przerażone i zapłakane. Na miejsce natychmiast przyjechała matka, która szukała dziecka z inną grupą. Policjanci ustalają, w jaki sposób 6-letni chłopiec mógł wyjść z domu, o tak późnej porze, bez opieki dorosłych.