GKS Jastrzębie – Stomil Olsztyn 1:2. Jastrzębianie nadal bez wygranej

GKS Jastrzębie przegrywa na własnym stadionie

Piłkarze drugoligowego GKS Jastrzębie nadal bez kompletu punktów w tym sezonie. Po inauguracyjnym remisie 0:0 ze Stalą Stalowa Wola, tym razem jastrzębianie przegrali u siebie ze Stomilem Olsztyn 1:2. Wczorajszy (31.07.) mecz zaczął się dla nich dobrze, już w 11-tej minucie gola strzelił Farid Ali i GKS prowadził. Niedługo, bo 8 minut później goście wyrównali. Do końca tej części gry jastrzębianie przeważali na boisku jednak Stomil skutecznie się bronił. Podobnie było w drugiej części meczu ale przewagi nie udokumentowali strzeleniem gola. Udało się to natomiast drużynie z Olsztyna, która ostatecznie wygrała i sięgnęła po trzy punkty. Na pomeczowej konferencji trener GKS-u Jastrzębie Piotr Dziewicki nie załamywał jednak rąk:

Piotr Dziewicki: Trochę trudno zebrać myśli po takim meczu, gdzie przeciwnik stwarza jedną, może dwie sytuacje i strzela dwie bramki. Powiedziałem jedną rzecz zawodnikom tak naprawdę w szatni: że nie mamy prawa po takim meczu położyć się na murawie i mieć spuszczone głowy, bo uważam, że ten mecz był w naszym wykonaniu naprawdę bardzo ciekawy. Przede wszystkim zawodnicy cały czas dążyli do tego, żeby zdobyć trzy punkty, do ostatniej minuty i za to im serdecznie dziękuję. Natomiast niewykorzystane sytuacje znowu gdzieś na pewno się mszczą i nad tym trzeba pracować.

Nasz zespół jest dopiero w budowie, wierzę, że zwycięstwa nadejdą – dodaje trener Dziewicki.

Piotr Dziewicki: Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób chcieliśmy grać, może nas tylko i wyłącznie budować i może powodować, że  na początku tych rozgrywek możemy mieć pozytywne myśli. Szkoda. Dwa mecze, jeden punkt, ale drużyna się buduje, drużyna musi się jeszcze – może nawet bym powiedział – narodzić. Trzeba popracować nad pewnymi zachowaniami w czasie gry, w fazach przejściowych. Ale za te mecz dziękuję zawodnikom.

Kolejny mecz o ligowe punkty GKS rozgra już w piątek (04.08.), na wyjeździe zmierzy się z KKS-em Kalisz.

GKS Jastrzębie – Stomil Olsztyn 1:2 (1:1)

Do przerwy wynik dla jastrzębian był obiecujący. Ostatecznie rywale zdołali strzelić drugą bramkę w drugiej części spotkania i wypracowanego prowadzenia nie oddali już do końca meczu.

1:0 – Farid Ali 11’
1:1 – Piotr Kurbiel 19’
1:2 – Bartosz Florek 75’

GKS Jastrzębie: Grzegorz Drazik – Jakub Siga, Filip Kozłowski, Yevgeniy Zakharchenko, Adrian Tymiński, Kamil Jadach, Wojciech Katus (46. Karol Fietz), Joao Guilherme, Farid Ali (73. Konrad Kargul-Grobla), Szymon Kiebzak, Kacper Zych (73. Szymon Gołuch).

Stomil Olsztyn: Miłosz Garstkiewicz – Lukas Kuban, Hubert Krawczun (71. Bartosz Florek), Marcin Stromecki (46. Igor Kośmicki), Piotr Kurbiel (71. Tomasz Bała), Karol Żwir, Filip Wójcik, Filip Szabaciuk, Michal Bezbalec, Hubert Sadowski, Michał Karlikowski (62. Radosław Tuleja).

Sędzia: Szymon Łężny
Żółte kartki: Krawczun, Sadowski, Bała, Szabaciuk (Stomil)
Widzów: 1156.

Czytaj także: 

• GKS Jastrzębie zaczyna sezon. Z jakimi nadziejami? W jakim składzie?
• Co dalej z piłkarskim ROW-em Rybnik?

Zobacz: