Trzy punkty były tak blisko… GKS Jastrzębie musi zadowolić się remisem z Hutnikiem
GKS Jastrzębia był bliski wywiezienia z Krakowa trzech punktów po inauguracyjnym spotkaniu rundy wiosennej. Wyrównująca bramka dla rywali padła bowiem w doliczonym czasie gry.
Szacowany czas czytania: 01:38
Bliscy zwycięstwa na inauguracje rundy wiosennej II ligi byli piłkarze GKS Jastrzębie. W minioną sobotę (24.05) zremisowali wyjazdowy mecz z Hutnikiem Kraków 1:1, bramkę tracąc w doliczonym czasie gry. W pierwszej połowie jastrzębianie przeważali na boisku i udokumentowali to strzeleniem gola. W 28 minucie do bramki rywala trafił Mateusz Chmarek. Po przerwie inicjatywę przejęli gospodarze i w trzeciej doliczonej minucie zdobyli wyrównującą bramkę. Niepocieszony po meczy był trener GKS Dawid Pędziałek:
Dawid Pędziałek: Dochodziliśmy do wielu sytuacji bramkowych w pierwszej połowie i uważam, że byliśmy stroną dominującą, natomiast w drugiej odsłonie obraz się zmienił. Hutnik chcąc odrobić stratę tej jednej bramki, bardzo dobrze wszedł w drugą połowę, zepchnął nas bardzo mocno i bardzo głęboko do defensywy i biorąc pod uwagę okoliczności – stracona bramka w 93 minucie – można czuć niedosyt. Uważam, że naprawdę, biorąc pod uwagę okoliczności żałujemy, że nie udało nam się na inaugurację tej rundy wiosennej, zainkasować trzech punktów na wyjeździe, bo zabrakło niewiele znowu…
Po sobotnim remisie GKS zajmuje 16 miejsce w drugoligowej tabeli w najbliższą sobotę (02.03) jastrzębianie zagrają na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz, która jest na 17 pozycji.
Sobota, 24 lutego, godz. 13:00
Hutnik Kraków – GKS Jastrzębie (1:1)
0:1 – Chmarek, 28 min
1:1 – K. Głogowski, 90+3 min
HUTNIK: Frątczak – Chmiel, Hoyo-Kowalski, K. Głogowski, Marcinkowski (86. Jania) – Kieliś (63. Lelek), Drąg, Zawadzki (63. Urbańczyk), Świątek (76. M. Głogowski), Rakels – Wróbel.
GKS: Drazik – Iskra, Lech, Baranowski, Zacharczenko, Kargul-Grobla – Boruń (70. Maszkowski), Fietz, Joao Guilherme, Chmarek (78. Kiebzak) – Bednarski (70. Zych).
Żółte kartki: K. Głogowski, Urbańczyk – Zych.
Czytaj także: