Gminy z powiatu cieszyńskiego bez dostępu do internetu
Czy gminom z powiatu cieszyńskiego grozi odcięcie od internetu? Projekt budowy sieci szerokopasmowej musi uzyskać ponowną akceptację Komisji Europejskiej. Raz był już sprawdzony i na jego realizację przyznano dofinansowanie...
Niedawno jednak zdecydowano, że wraz z siecią publiczną powstanie sieć komercyjna. I to właśnie ta zmiana wymaga ponownej oceny unijnych urzędników:
Nie jest zbyt rozsądnym wydatkować środki publiczne wyłącznie na wybudowanie sieci pomiędzy szkołami, urzędami, ośrodkami kultury, innymi placówkami publicznymi w sytuacji, kiedy są takie miejsca w naszym powiecie, to są nawet całe gminy, gdzie praktycznie nie ma dzisiaj technicznej możliwości korzystania z jakiegokolwiek połączenia. Nie mówiąc już o tych nowoczesnych usługach z internetem od 40 megabitów na sekundę w górę. W związku z tym w większej połowie naszej sieci założyliśmy równoległą nitkę sieci komercyjnej.
– tłumaczy zmiany Bogdan Kasperek z Euroregionu Śląsk Cieszyński. W ramach projektu powstać ma 108 kilometrów sieci szerokopasmowej i kilkadziesiąt punktów dystrybucyjnych, czyli miejsc, gdzie będzie można podłączyć się do internetu. To ważne, bo w powiecie cieszyńskim są miejsca nazywane przez ekspertów „białymi plamami dostępu do internetu”:
Sytuacja dobrze wygląda w miastach: w Skoczowie, Cieszynie, w Ustroniu czy Wiśle. Ze względów oczywistych – bo albo operatorzy tradycyjni realizowali swoje inwestycje i dostarczają usługi na stosunkowo wysokim poziomie, albo mali operatorzy miejscy takie inwestycje wdrażają. Natomiast sytuacja najgorzej wygląda w gminach wiejskich: na terenie gminy Istebna, na terenie gminy Chybie, w kilku sołectwach gminy Goleszów.
Ta inwestycja to szansa dla lokalnych dystrybutorów:
My budujemy szkielet i od tego szkieletu różnymi lokalnymi projektami trzeba dalej ciągnąć sygnał, ale to co daje nasz projekt. Daje sygnał o parametrach, których w obszarze powiatu cieszyńskiego dzisiaj nie mamy. Z drugiej strony trzeba zwrócić uwagę na to, że bez aktywizacji lokalnych operatorów ten sygnał i tak nie dotrze do mieszkańców czy firm. Dla większości lokalnych operatorów problemem było to, że nie mieli się gdzie wpiąć.
Decyzja Komisji Europejskiej spodziewana jest we wrześniu. W Euroregionie liczą, że będzie ona pozytywna, bo brak akceptacji oznaczać może schowanie projektu do szuflady. Nie będzie pieniędzy na realizację inwestycji. Teraz kwota dofinansowania to 80% kosztów powstania sieci szerokopasmowej, a całość wynosi ponad 19 milionów złotych.
