Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Jastrzębianie pokonali Cerrad Eneę Czarnych Radom 3:1

Facebook Twitter

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wygrali już 7 mecz w tym sezonie. W minioną sobotę (07.11.) jastrzębianie pokonali we własnej hali Cerrad Eneę Czarnych Radom 3:1. W dwóch pierwszych setach gospodarze dominowali na boisku, wygrali je dwukrotnie do 17.

fot.jastrzebskiwegiel.pl

W trzecim po zaciętej końcówce, goście zwyciężyli na przewagi 26:24, ale czwarta partia znów należała do „pomarańczowych”, którzy zwyciężyli ponownie do 17 i wygrali spotkanie inkasując 3 punkty. Mówi środkowy Jastrzębskiego Węgla, Jurij Gladyr:

Taki był plan, prowadziliśmy w końcówce bodajże 4 punktami. Na własne życzenie przegraliśmy trzeci set, ale zmobilizowaliśmy się od początku czwartego i skończyliśmy to spotkanie. Oczywiście chcielibyśmy wygrać 3:0, ale wiadomo, że siatkówka jest sportem nieprzewidywalnym, może się wydarzyć wszystko.(..) Bierzemy 3 punkty i dopisujemy je do tabeli.

Jurij Gladyr

Wygrywamy trzeci z kolei mecz, choć znów tracimy seta, ale liczy się zwycięstwo

– dodaje inny środkowy Jastrzębskiego Węgla, Łukasz Wiśniewski:

Najważniejsze są 3 punkty. W ostatnich wynikach ten jeden set przegrany gdzieś tam nam ciąży. W dzisiejszym spotkaniu to z pewnością my oddaliśmy tego seta, troszkę wyluzowaliśmy się w naszych szeregach, myślę, że powinniśmy to spotkanie zakończyć 3:0, niemniej jednak bardzo cieszy fakt tych kolejnych 3 punktów, myślę że nasz plan jest zrealizowany.

Łukasz Wiśniewski

Jastrzębianie trzy ostatnie spotkania wygrali 3:1.

Faktycznie ostatnio ucieka nam ten jeden set

– dodaje z uśmiechem drugi trener zespołu, Leszek Dejewski:

Rzeczywiście ten jeden set to nasza przypadłość, już nawet prezes nam mówił, że w tym roku oddajemy po secie, ale ważne, że nie oddajemy punktów. Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, wiedzieliśmy, że musimy postawić na zagrywkę, bo to jest chyba największy mankament tego zespołu – przyjęcie. Od kilku meczy jesteśmy w dobrej kondycji, co widać na boisku. Mecz wygrany za 3 punkty, to jest najważniejsze, trzeci z kolei. Przed nami teraz wyjazd do Rumuni, obawialiśmy się trochę tych meczy, bo 5 meczy trzeba rozegrać w krótkim terminie, ale jesteśmy przygotowani na to, mamy pełny skład, także jedziemy do Rumunii po awans.

Leszek Dejewski

A już po sobotnim meczu okazało się, że do Rumunii nie pojedzie jeden z rywali jastrzębian w walce o Ligę Mistrzów, węgierski zespół Fino Kaposvar w szeregach którego potwierdzono kolejne przypadki koronawirusa. Jak zatem będzie przebiegała rywalizacja, czy zdrowi są Rumunii z Arcady Galati? Tego jastrzębianie dowiedzą się dopiero dzisiaj, kiedy będą znane wyniki testów w zespole z Gałacza.

Co ciekawe „pomarańczowi” na pewno wylatują dziś do Rumunii. Może się okazać, że będzie to dla nich wycieczka i zaraz wrócą albo też zmierzą się w meczu o awans z drużyną Arcady.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj