Jastrzębski Węgiel na czele Plus Ligi [WIDEO]

Na wyjeździe pokonali PGE GiEK Skrę Bełchatów 3:1. Dwa pierwsze sety toczyły się pod ich dyktando. Wygrali je do 22. i 18. W trzecim długo prowadzili, ale końcówka należała do gospodarzy, którzy zwyciężyli w tej partii 25:23. Ostatni set to już dominacja mistrzów Polski, którzy wygrali go bez problemów, ponownie do 18.. „Wygrywamy i zgarniamy całą pule” – cieszył się po meczu przyjmujący Jastrzębskiego Węgla, Rafał Szymura.

Rafał Szymura: Najważniejsze, że wygrana za trzy punkty. Nie było to łatwe spotkanie. Nigdy tutaj się łatwo nie gra, zawsze drużyna z Bełchatowa dobrze zagrywa, także widać to było dzisiaj. Wyciągnęliśmy wnioski z tego meczu w Zawierciu, jeszcze ta gra nie wygląda tak, jak powinna. Mamy sporo kłopotów. Musimy dużo poprawić, ale nie ma czasu na trenowanie, jest tyle grania, że musimy tylko przeanalizować te błędy, które popełnialiśmy w poprzednim meczu i starać się nie popełniać ich w następnych. Cieszymy się, na razie jest dobrze. Pierwsza wygrana w nowym roku i oby tak dalej.

Rafał Szymura Fot. jastrzebski wegiel.pl

Ważne, że zagraliśmy dobry mecz i wracamy na 1. miejsce w tabel

– dodaje libero Jastrzębskiego Węgla, Jakub Popiwczak.

Jakub Popiwczak: Straciliśmy na chwilę fotel lidera. Cieszy, że od razu w pierwszym możliwym meczu wracamy na to pierwsze miejsce. Wiadomo, tabela to jest trochę drugorzędna rzecz, dzisiaj cieszy nasza gra. Wydaje mi się, że graliśmy naprawdę dobrze, poza tym krótkim momentem trzeciego seta, który zadecydował myślę, że możemy być zadowoleni z tego, co dzisiaj zaprezentowaliśmy. Fajnie jest wygrać po porażce w Zawierciu na zawsze trudnym terenie w Bełchatowie. Nie gra się tu łatwo. Zespół się tu zmienił, ale nadal tanio skóry nie sprzedają. Najważniejsze jest to, że ten czwarty set, mimo tego problemu, który się pojawił, chłodnej głowy i weszliśmy, zrobiliśmy to, co do nas należy i nie pozostawiliśmy wątpliwości, kto w dzisiejszym dniu był lepszym.

Jakub Popiwczak. Jastrzębski Węgiel na czele Plus Ligi

Dodajmy, że najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany środkowy Jastrzębskiego Węgla, Norbert Huber. W sobotę (06.01) jego zespół czeka kolejne wyjazdowe spotkanie, tym razem z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

PGE GiEK Skra Bełchatów – Jastrzębski Węgiel 1:3 (22:25, 18:25, 25:23, 18:25) MVP: Norbert Huber

PGE GiEK Skra Bełchatów: Derouillon, Łomacz, Lemański, Poręba, Lipiński, Aciobanitei, Diez (libero) oraz Kupka, M. Nowak, W. Nowak, Petkov, Rybicki, Marek

Jastrzębski Węgiel: Patry, Toniutti, Gladyr, Huber, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Sclater, Skruders

Czytaj także:

• Jastrzębski Węgiel przegrał w Zawierciu. Fornal: „Nie zagraliśmy na swoim normalnym poziomie”