Jastrzębski Węgiel w finale Mistrzostw Polski! [FOTO]
Jastrzębski Węgiel trzeci raz awansował do finału. Siatkarze z Jastrzębia wczoraj (27.04.) we własnej hali nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszy w półfinałowej rywalizacji i po raz trzeci pokonali zespół Aluron CMC Warty Zawiercie, tym razem gładko 3:0.
Jastrzębski Węgiel trzeci raz w finale Mistrzostw Polski!
W kolejnych setach przy ogłuszającym dopingu swoich kibiców jastrzębianie dominowali na boisku, wygrywali je do 13., 17. i 21. Było to ich trzecie zwycięstwo nad zespołem z Zawiercia, które dało im awans do finału. Zagraliśmy dobry mecz – mówił przyjmujący „pomarańczowych” Tomasz Fornal.
Tomasz Fornal: Słyszeliśmy pogłoski, że jak dzisiaj wygramy, to będą dwa dni wolnego. I wydaje mi się, że to trochę nas zmobilizowało, żeby troszkę odpocząć. Cieszymy się, że przed własną publicznością w tym trzecim meczu zaprezentowaliśmy się tak, jak się zaprezentowaliśmy. Zasłużyliśmy, żeby ten półfinał rozstrzygnąć w trzech meczach na przestrzeni wszystkich trzech. Wydaje mi się, że byliśmy lepszą drużyną, pewniejszą, lepiej grającą. I to jest najważniejsze, że na tle spisującego się na przestrzeni całego sezonu dobrego przeciwnika, jakim było Zawiercie, my potrafiliśmy ten półfinał rozstrzygnąć w trzech spotkaniach.
Ważne było, że graliśmy u siebie, nasza hala zawsze „niesie”
– mówił środkowy Jastrzębskiego Węgla Moustapha M’Baye.
Moustapha M’Baye: Zupełnie inaczej się gra. Przede wszystkim w domu, przed własną publicznością. Tutaj jest większy spokój, bo czujesz, że to są nasze ściany i nasi kibice, i nasza atmosfera, więc gramy na naszych warunkach i to gdzieś tam na pewno dawało większej pewności siebie. Wróciliśmy z dwóch ciężkich spotkań na ich terenie i bardzo się cieszyliśmy, że mamy zaliczkę dwóch zwycięstw, więc teraz wiedzieliśmy, że mamy margines błędu. A wiadomo, jeżeli gdzieś tam z tyłu głowy wiesz, że ten margines jest większy, to ta pewność siebie także wzrasta.
Niepocieszony był po meczu kapitan zespołu z Zawiercia, Dawid Konarski.
Dawid Konarski: Dwa pierwsze sety bez większej historii. Wynik pokazuje, w pierwszym bardzo nas zdominowali od początku naciskając serwisem. Trzeba też usprawiedliwić naszą linię przyjęcia, bo niektóre zagrywki po prostu ciężko było przyjąć (…)
Dodajmy, że siatkarze Jastrzębskiego Węgla trzeci rok z rzędu awansował do finału mistrzostw Polski i po raz trzeci w walce o złoto zmierzy się z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Pierwszy finałowy mecz w środę 3 maja w Jastrzębiu a walka o tytuł toczyć się będzie do trzech wygranych spotkań.
Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:13, 25:17, 25:21). MVP: Stephen Boyer.
Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Gladyr, M’Baye, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportii
Aluron CMC Warta Zawiercie: Konarski, Tavares, Zniszczoł, Szalacha, Kwolek, Waliński, Danani (libero) oraz Dulski, Łaba, Kalembka
Stan rywalizacji (do trzech wygranych): 3-0 dla Jastrzębskiego Węgla.
Zdjęcia Paweł Wengerski:
Czytaj także: