Jastrzębski Węgiel wygrał pierwszy mecz w Lidze Mistrzów
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla z pierwszym zwycięstwem na koncie w Lidze Mistrzów. Wczoraj (22.11) jastrzębianie pokonali we własnej hali mistrza Hiszpanii Guaguas Las Palmas 3:0.
To nie było jednak łatwe zwycięstwo. Pierwszego seta wygrali dopiero na przewagi 30:28, wprawdzie w drugim rozbili rywala, zwyciężając do 16, ale trzecią partię meczu zaczęli bardzo źle. Goście szybko zyskali kilkupunktową przewagę i długi prowadzili. Jastrzębianie mozolnie, punkt za punktem odrabiali straty, by w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, zwyciężając 26:24.
To był trudny mecz
– mówił po spotkaniu libero Jastrzębskiego Węgla Jakub Popiwczak.
Jakub Popiwczak: Myślę, że nie spodziewaliśmy się chyba aż tak ciężkiego spotkania. Zespół z Las Palmas przyjechał i wiedzieliśmy, że z kwalifikacji, że z takiego terenu, który bardziej nam się kojarzył z wakacjami niż z graniem w siatkówkę. I może to troszkę nas uśpiło. Na pewno nas to uśpiło. Pokazali chłopaki z drugiej strony, że potrafią grać w siatkówkę, że naprawdę robią to na całkiem dobrym poziomie i musieliśmy, szczególnie w tym trzecim secie wspiąć się na takie nasze wyżyny, żeby wyszarpać to z powrotem.
Najważniejsze, że wygraliśmy bez straty seta
– dodaje Jakub Popiwczak.
Jakub Popiwczak: Wszyscy pamiętamy z tych rozgrywek poprzednich z zeszłego sezonu, że wygrywanie, nietracenie setów jest bardzo ważne. Jest to niesamowicie ważne pod późniejsze rozstawienie. Grupę mamy, jaką mamy. Tutaj każdy może sobie sam ocenić potencjał naszych przeciwników. Dlatego my po prostu musimy się skupiać na tym, żeby wychodzić i żeby nie było aż tak nerwowo jak w dniu dzisiejszym, tylko może trochę łagodniej. Ale nawet jak takie mecze jak dzisiaj się będą zdarzać, że nie wszystko będzie szło po naszej myśli, to fajnie jest pokonywać te problemy i wygrywać w trzech setach, bo to smakuje zdecydowanie lepiej, niż jakby ten mecz się po prostu odbył w trzech setach do piętnastu 3 razy.
Dodajmy, że najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany środkowy Jastrzębskiego Węgla, Norbert Huber. Teraz jego zespół wraca do walki o ligowe punkty. W sobotę (25.11) do jastrzębia przyjeżdża Cuprum Lubin.
Jastrzębski Węgiel – Guaguas Las Palmas 3:0 (30:28, 25:16, 26:24)
Jastrzębski Węgiel: Patry, Toniutti, Gladyr, Huber, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Sclater, Skruders, Sedlacek
Guaguas Las Palmas: Wallyson, De Amo, Vigrass, Ramos, Bruno, Zonca, Larranaga Ledo (libero) oraz Furtado, Almansa
MVP: Norbert Huber.
Czytaj także: