Leśnicy z Rud Raciborskich potwierdzają większe zainteresowanie drewnem
Nie masz węgla, by ogrzać dom? Możesz iść do nadleśnictwa i tam kupić drewno lub za ich zgodą samemu nazbierać gałęzie i chrust.
Leśnicy potwierdzają większe niż zwykle zainteresowanie drewnem. Mówi Roman Suska rzecznik Nadleśnictwa Rudy Raciborskie:
Roman Suska: Obecnie odnotowujemy ponadprzeciętne zainteresowanie się sprzedażą drewna. Szczególnie drewnem opałowym. Podejrzewamy, że z uwagi na problemy z dostaniem innych źródeł opalania na razie sprawa będzie utrzymywała się w ponadprzeciętnym stanie.
Spore zainteresowanie jest także chrustem z lasu. Tu trzeba jednak pamiętać, że każdą wizytę należy wcześniej zgłosić leśniczemu:
Roman Suska: Pozyskanie gałęziówki, ten popularny chrust, o którym ostatnimi czasy w mediach dużo się mówi, jest do pozyskania we własnym zakresie. Tylko to też jest uwarunkowane prawem. Taka osoba zgłasza się w pierwszym miejscu do leśniczego miejscowego, który wypisuje zezwolenie na samowyrób. W tym samowyrobie dostaje wskazaną działkę, gdzie może zbierać sobie gałęzie i grubsze kawałki. Gdzie potem może je po niskiej cenie wykupić. Na pewno takiego obciążenia nie odnotowaliśmy wcześniej.
Przypomnijmy, że samowolne pozyskanie drewna z lasu jest karalne.
Czytaj także: