Mieszkańcy i przedsiębiorcy chcą zamknięcia ulicy Powstańców dla ruchu samochodów
To jest deptak wyłożony kostką brukową, a nie ulica, na której powinny parkować i jeździć samochody. Tak o ulicy Powstańców w Wodzisławiu mówią mieszkańcy. Ta 200-metrowa uliczka pomiędzy kamienicami w ścisłym centrum miasta wiedzie do rynku.
Szacowany czas czytania: 01:03
Ulica jest wąska, a mimo to wzdłuż drogi parkują auta, pozostaje tylko tyle miejsca, by przejechał jeden samochód. Piesi mają problem, by tamtędy przejść. Dlatego popierają protest mieszkańców i handlowców, którzy chcą zamknięcia drogi dla aut.
Narzekają także handlowcy, którzy przy tej drodze prowadzą swój biznes. Mówią właścicielki placówek handlowych na ulicy Powstańców, Maria Rduch i Barbara Zarzecka.
Miasto zna problem, pojawia się on od lat, obecnie prowadzimy w tej sprawie konsultacje społeczne – mówi prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca.
Jednak trudno wyłączyć z ruchu samą ulice Powstańców, to wymagałoby reorganizacji ruchu na uliczkach w ścisłym centrum, dlatego chcemy zaproponować inne rozwiązanie – dodaje prezydent Kieca.
Propozycja czasowego ograniczenia ruchu na tej drodze nie jest wyjściem z sytuacji – twierdzi właścicielka jednego ze sklepów na ulicy Powstańców, Maria Rduch.
Póki co, by na ulicy Powstańców wprowadzono jakiekolwiek zmiany, musi upłynąć jeszcze trochę czasu. Z dnia na dzień nie można ich wprowadzić, trzeba uzyskać najpierw odpowiednie zezwolenia – kończy prezydent Kieca. Czy i kiedy nastąpią zmiany na ulicy Powstańców przekonamy się zapewne w najbliższych miesiącach.