MTS Żory wygrywa mecz Pucharu Polski. Awansuje w ten sposób do kolejnej rundy [FOTO]

28 października 2021 / 08:26 Aktualizacja: 28 października 2021 / 15:13

Piłkarki Ręczne MTS-u awansowały do kolejnej rundy Pucharu Polski. Wczoraj (27.10.) we własnej hali żorzanki pokonały po emocjonującym meczu SPR Sośnicę Gliwice. O tym kto wygra, zdecydowały jednak dopiero rzuty karne, bo w regulaminowym czasie gry był remis 27:27.

Spotkanie było od początku zacięte i wyrównane, na przerwę żorzanki schodziły prowadząc dwoma bramkami, w drugiej połowie przegrywały już nawet trzema. Ostatecznie wyrównały i doprowadziły do serii rzutów karnych. Ostatni z nich dający im zwycięstwo pewnie egzekwowała Zuzanna Mikosz, gdyby nie trafiła gra toczyłaby się dalej:

Zuzanna Mikosz: Miałam tego świadomość, że jak nie trafię, to gra toczyłaby się dalej. (…) Był to na pewno ciężki mecz w Pucharze Polski, zresztą było to też widać parę tygodni temu na meczu ligowym. Popełniłyśmy parę błędów w obronie, w ataku też się nie ustrzegliśmy od nich, ale cieszymy się, że się odbudowałyśmy w porę i doprowadziłyśmy do remisu, do karnych i wygrałyśmy. Cieszymy się, że przetrwałyśmy ten ciężki bój i przechodzimy do kolejnego etapu.

Bardzo dobrze w końcówce meczu broniła bramkarka MTS-u Karolina Okręglak. To ona wybroniła także w decydującym momencie jeden z rzutów karnych:

Karolina Okręglak: Udało się, bardzo się cieszę, mocniejszą głowę zachowałyśmy. Cieszę się z tych obronionych w końcówce piłek, ale trzeba też podziękować obronie, która pomogła. Nie da się ukryć, że przeciwnik jest z górnej półki, nie pierwszy raz się z nimi męczymy, nie pierwszy raz, na szczęście mogę to powiedzieć – wygrywamy. To jest na plus.

Z wygranej z trudnym przeciwnikiem cieszył się także trener MTS-u Żory:

Bartłomiej Duda: No chyba tak to się wpisuje w te mecze nasze, że jest walka do samego końca. Dzisiaj jeszcze rzuty karne, kibice mieli dodatkowy smaczek, (…) myślę, że widowisko przednie. Wielkie brawa dla dziewcząt, za walkę, za postawę, za to, że się nie poddały. Sośnica to jest trudny rywal, zawsze się z nim źle gra, ale są emocje. Zapraszam na mecze MTS-u.