Najpierw wpadli nastolatkowie z marihuaną, potem jej producent
W Rydułtowach patrol policji na ulicy Jacka natknął się na dwóch nastolatków, którzy na widok mundurowych zaczęli się nerwowo zachowywać. W czasie kontroli okazało się, że jeden z 16-latków ma woreczek z marihuaną.
Nastolatek trafił do Izby Dziecka, a policjanci zaczęli szukać osoby, która mu towar sprzedała. Dzięki współpracy z żorskimi policjantami zatrzymano 24-latka. W jego mieszkaniu znaleziono 20 gram marihuany, którą sam wytwarzał. Młodemu żorzaninowi grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.