Olimpiady Specjalne bez finansowego wsparcia Rybnika
Rodzice dzieci niepełnosprawnych piszą list do prezydenta Rybnika Piotra Kuczery zaniepokojeni przyszłością Olimpiad Specjalnych.
Urzędnicy przez błędy merytoryczne odrzucili wniosek o dofinansowanie działalności klubu w tym roku. Pod znakiem zapytania stanęła działalność wielu sekcji sportowych lekkoatletycznej, pływackiej, biegowej czy tenisowej.
Co dalej z Klubem Olimpiad Specjalnych Promyk?
– pytają rodzice w liście, podkreślając, że rozumieją trudności finansowe Miasta Rybnika, jednak nie są w stanie zrozumieć, dlaczego Miasto oszczędza na osobach z niepełnosprawnością. O sprawę braku dofinansowania pytał w porannej rozmowie w Radio 90 prezydenta Piotra Kuczerę, Arkadiusz Żabka:
Uczestniczyli w konkursie grantowym, no i komisja grantowa, wskazując na błędy merytoryczne, stwierdziła, że nie jest w stanie tego grantu przyznać. Ale też, żeby nie szerzyć paniki, jest kolejny konkurs, wiem, że się przygotowują, mam nadzieję, że się uda.
Radio90: Pod tym listem podpisało się wielu rodziców, pytają o przyszłość
Panie redaktorze, jest konkurs grantowy, to oznacza, że środki publiczne mają być wydatkowane zgodnie z regulaminem i zgodnie z ustawą, która się niedawno pojawiła. Tych reguł się po prostu trzeba trzymać. Czasami się popełnia błędy w jednym konkursie, w drugim wychodzi. Trzyma kciuki. Mam nadzieję, że wyjdzie.