Pył z hałdy w Rydułtowach. PGG nie widzi większego problemu
"Mamy niezbędne pozwolenia i uzgodnienia do prowadzenia tych prac"- słyszymy w PGG o rozbiórce hałdy Szarlota w Rydułtowach. Polska Grupa Górnicza, na zlecenie, której trwa rozbiórka hałdy, wydaje się nie zauważać uciążliwości dla mieszkańców okolic. A Ci skarżą się na chmury czerwonego pyły, który niszczy ich zdrowie i mienie, także na nieprzyjemne zapachy.
Częściowa rozbiórka hałdy jest konieczna w celu likwidacji zjawisk termicznych w tym rejonie
– tłumaczy Daria Klimza z biura prasowego PGG.
Daria Klimza: Najskuteczniejszą metodą likwidacji zjawisk termicznych jest częściowa rozbiórka i wywiezienie kamienia z hałdy, a następnie przeprowadzenie rekultywacji lub ukształtowanie tego miejsca. W efekcie na dłuższą metę zlikwidowane zostanie zagrożenie termiczne i dyskomfort mieszkańców. Na razie jednak przy wietrznej pogodzie część pyłów związanych z rozbiórką może powodować pewne uciążliwości, jednak są to sytuacje sporadyczne i całkowicie przejściowe.
O tych „sporadycznych i przejściowych” sytuacjach – jak słyszymy w PGG, urzędnicy z Rydułtów chcą rozmawiać w sierpniu na szerokim spotkaniu z władzami spółki węglowej, firmy, która prowadzi roboty, z przedstawicielami Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu i Urzędu Marszałkowskiego z Katowic.
Prace rozbiórkowe rozpoczęły się w 2019 roku, mają potrwać do lipca 2024.
Zobacz film zarejestrowany przez mieszkańców
Czytaj także: