Racibórz: Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej w Dniu Funduszy Europejskich
Nowoczesne sale, w których kształcą się pielęgniarki i pielęgniarze w Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu mogli dzisiaj (10.05.) oglądać uczniowie szkół. To wyjątkowa okazja, by odwiedzić nowoczesne Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej.
Z okazji Dni Funduszy Europejskich raciborska uczelnia zademonstrowała swoją chlubę. Nowoczesne centrum szkolenia, w którym wykorzystuje się fantomy i trenażery.
Chcieliśmy pokazać, że Unia Europejska istnieje także w Raciborzu, w naszej uczelni i że korzystamy z jej funduszy
– mówi Kamil Szypuła, z biura promocji Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu.
Kamil Szypuła: Tam uczą się przyszłe adeptki kierunku pielęgniarstwo. Pielęgniarki, pielęgniarze gdzie na salach wysokiej wierności, czyli tych, które są jak najbardziej przypominające warunki szpitalne, na specjalnych fantomach, na specjalnych manekinach uczą się poprawnych zachowań medycznych. Jest to bardzo cenne doświadczenie dla wszystkich studentów, ponieważ jak dobrze wiemy, będą mieli wkrótce kontakt z żywym człowiekiem. A wcześniejszy trening na takich salach, umożliwia wyłapywanie błędów w taki sposób, aby nie zrobić krzywdy drugiemu człowiekowi.
Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej
Nasi studenci realizują scenariusze różnych chorób i zachowań pacjentów
– przekonuje Szypuła.
Kamil Szypuła: W specjalnych salach, gdzie znajduje się lustro weneckie i kamery, to trochę przypomina Big Brothera, i tak zwany realizator w tym konkretnym momencie uruchamia np. zawał serca albo jakąś inną dysfunkcję u takiej chorej osoby, która leży na tym łóżku i pod okiem kamer nasi wykładowcy mogą sprawdzić, jak pielęgniarki pielęgniarze radzą sobie z takimi przypadkami. Muszę się pochwalić, że taka praca przynosi piękny efekt, ponieważ jesteśmy bardzo dumni z tego faktu. Sytuacja, w której nasze studentki samodzielnie uratowały człowieka, który miał zatrzymanie akcji serca w szpitalu.
To miejsce, gdzie spotykamy się z różnymi urazami i chorobami
– mówią studenci i ci, którzy dzisiaj obserwowali ich przy pracy.
Czytaj także:
