Rybnicki magistrat chciał wesprzeć sanepid, ale wojewoda się nie zgodził
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera chciał wesprzeć rybnicki sanepid, ale wojewoda śląski Jarosław Wieczorek nie wyraził na to zgody i wsparł placówkę pracownikami z raciborskiej stacji. O problemach z komunikacją z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Rybniku mówiliśmy w Radio 90 wielokrotnie. Dodzwonienie się do niej graniczy z cudem, a liczba osób zakażonych koronawirusem i poddanych kwarantannie stale rośnie.
Na dziś (26.05.) potwierdzono ponad 600 zakażeń:
Myśmy zaproponowali panu wojewodzie, aby pracownic OPS-u – oczywiście za ich zgodą po podpisaniu formalnego porozumienia – wspomogli sanepid. Mamy informacje z wczoraj (25.05.), że pan wojewoda zdecydował się przesunąć pracowników, zdaje się ze stacji z Raciborza.
Radio 90: Sześciu pracowników z ośrodka pomocy społecznej miało wesprzeć pracowników sanepidu, na to nie wyraził zgody wojewoda- tak, takie są fakty?
Takie są fakty. No cóż, mam nadzieję, że zacznie to w końcu funkcjonować, interweniuję tam, gdzie mogę, ale proszę pamiętać, że dzisiaj te służby sanitarne nie podlegają samorządowi, to są służby odpowiedzialne przed panem wojewodą.
Problemów do rozwiązania dotyczących pracy rybnickiego sanepidu jest sporo- nie ukrywa prezydent Kuczera:
Kwestia bazy osób, kwestia dokładnej informacji mieszkańców o czasie pobrania wymazów, o czasie oczekiwania. Mamy tutaj niestety bardzo dużo zamieszania. Przyznam się, że mam bardzo dużo maili i razem z mieszkańcami, jeżeli chodzi o czas tej kwarantanny i badanie samych osób, które są w kwarantannie- to stało się dużym problemem.
We wtorek (26.05.) prezydent Rybnika ma rozmawiać na ten temat z wojewodą śląskim, poruszona ma być także sprawa badań przesiewowych w pozostałych kopalniach PGG. Do tej pory robiono je tylko w KWK Jankowice. Cała rozmowa Arkadiusza Żabki z prezydentem Rybnika Piotrem Kuczerą poniżej:
Czytaj także:
