Rydułtowy chcą wejść na nową ścieżkę rozwoju i przeciwdziałać problemom społecznym. Są pieniądze
Rydułtowy chcą wejść na nową ścieżkę rozwoju i przeciwdziałać problemom społecznym, których w mieście nie brakuje. W mieście, w którym jeszcze tylko przez dwadzieścia kilka lat ma funkcjonować kopalnia, nie chcą mieszkać młodzi ludzie, a centrum nie jest dla mieszkańców atrakcyjne.
Lekarstwem ma być projekt „W cieniu Szarloty– jak wydobyć potencjał Miasta Rydułtowy”
Dzięki niemu samorząd otrzymał z funduszy norweskich 3,5 miliona euro. Wczoraj (16.11) w RCK Feniks zorganizowano konferencję inaugurującą projekt.
Przed miastem do rozwiązania sporo problemów
– przyznaje Danuta Wesołowska ze Związku Miast Polskich, która powołując się na spotkania z mieszkańcami mówi o ich oczekiwaniach:
Danuta Wesołowska: I to mieszkańcy nam powiedzieli czego potrzebują, co ich uwiera, co chcieliby mieć na przyszłość. Zanieczyszczone powietrze to raz, problemy społeczne, ludzie młodzi do Rydułtów nie powracają, zostają samotni starsi ludzie – w dużych budynkach, których nie są w stanie ogrzać ani utrzymać. To jest problem społeczny, ale też problem pewnej samotności, wyobcowania. Problem śródmieścia miejskiego, nie mamy rynku, a ta ulica, która była głównym traktem handlowym, przestała nim być, bo jest jednym wielkim parkingiem.
Działania w ramach projektu podzielono na cztery filary
– podkreśla burmistrz Rydułtów:
Marcin Połomski: Filar gospodarczy, czyli rozwój działalności gospodarczej. Śląsk, transformacja górnicza, to wszystko nas czeka, a działalności jest bardzo mało. (…) Drugi filar to rozwój mieszkalnictwa, trzeci ochrona środowiska, a czwarty filar prospołeczny, związany z dostępnością, likwidacja barier architektonicznych.
Wsparliśmy finansowo miasto Rydułtowy, bo przygotowany projekt daje nadzieję na jego skuteczną realizację
– mówi Kamil Wieder z ministerstwa funduszy i polityki regionalnej:
Kamil Wieder: Mam nadzieję, że to nie będzie łagodna droga, że to będzie gwałtowna, szybka i sprawna przemiana. Mam nadzieję, że to co my oferujemy, co oferujemy ze środków norweskich, pozwoli na wystartowanie. Wiemy, że plany są duże, że są bardzo ambitne. Nas to cieszy, bo my właśnie szukaliśmy takich perełek, które mają pomysł na siebie. Tutaj my to widzimy, tu jest pomysł na siebie. (…)
Przypomnijmy że już w 2017 roku, Polska Akademia Nauk opublikowała analizę w której wskazała 122 średniej wielkości miasta, które tracą funkcje społeczne i mogą spodziewać się w przyszłości wielu problemów. Wśród nich były właśnie Rydułtowy, wówczas w tamtejszym Urzędzie Miasta pojawiła się myśl, aby spróbować zmienić te tendencje. Efektem jest znalezienie się w gronie beneficjentów programu.
Czytaj także:
