Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Rzecznik wojewody odpowiada, dlaczego nie przyjęto pomocy od prezydenta Rybnika

Facebook Twitter

Rzecznik wojewody odpowiada, dlaczego nie przyjął pomocy dla rybnickiego sanepidu ze strony Prezydenta Rybnika. Przypomnijmy, prezydent Piotr Kuczera chciał wesprzeć placówkę, która nie radzi sobie z komunikacją z zarażonymi i przebywającymi na kwarantannie rybniczanami. Do Sanepidu miało trafić sześciu pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej, ale wojewoda się nie zgodził.

fot. facebook.com/Śląski-Urząd-Wojewódzki-w-Katowicach

Rzecznik wojewody śląskiego Alina Kucharzewska przyznaje w rozmowie z Arkadiuszem Żabka, że sanepid potrzebuje pracowników merytorycznych, czyli z innych stacji sanitarno-epidemiologicznych:

Chodzi o wsparcie merytoryczne. Jeżeli jest możliwość wsparcia innymi pracownikami z sekcji sanitarnych, to takie wsparcie w pierwszej kolejności powinno być kierowane. Ci inspektorzy przyjeżdżają, co tydzień jest ich ponad dwudziestu, w pięciu stacjach sanitarnych w tym również w Rybniku. Wiem, że do Rybnika przedwczoraj przybyli pracownicy z Podkarpacia. Wczoraj osobiście również wojewoda wyjaśniał całą sprawę prezydentowi Kuczerze. Również wtedy podkreślił, że jak najbardziej jest tutaj dalsza możliwość wsparcia kadrowego merytorycznych – podkreślam, merytorycznych – z innych inspektoratów.

Zdaniem Kucharzewskiej największym problemem nie jest ilość pracowników, ale zbyt częste telefony od zarażonych i przebywających na kwarantannie rybniczan:

Tutaj oferowana była pomoc w postaci sześciu pracowników pomocy społecznej. Wydaje mi się, że te sześć osób i tak nie pomogłoby, nawet 10/15/20. Głównym problemem jest to, że blokowane są linie telefoniczne. Nawet jeżeli uruchomiłoby się sto linii telefonicznych, to niestety dzwoniący przez kilka godzin nawet, blokują te linie, więc trudno, żeby ktokolwiek inny się dodzwonił do sanepidu. Tu najważniejsze jest- jeżeli jest osoba zakażona, to inspektor sam dzwoni do takiego mieszkańca, nie ma potrzeby, aby mieszkaniec wydzwaniał, dowiadywał się, ponieważ to inspektorzy sanitarni są odpowiedzialni za to, aby poinformować o zakażeniu, wyjaśnić mu dalsze procedury działania.

Radio 90: Co zatem zrobić, żeby uzdrowić sytuację w rybnickim sanepidzie no bo jak doskonale wiemy, ta sytuacja przerasta możliwości sanepidu.

Linie telefoniczne są uruchomione, również kopalnia oferowała wsparcie i wszystko zależy tak naprawdę od samych mieszkańców, czy nadal będą wisieć godzinami na telefonie.

Do środy (27.05.) w Rybniku potwierdzono 646 przypadków zakażeń koronawirusem, 805 osób przebywa na kwarantannie.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 3 maja 2024