Skosztujcie niedźwiedziego czosnku. Teraz kwitnie w lasach
Jego łagodny, słodkawy i lekko czosnkowy aromat nadaje świeżości wielu potrawom. Czosnek niedźwiedzi, podobnie jak jego kolega zwykły czosnek, świetnie działa na układ odpornościowy. Ale uwaga: jest pod ochroną, częściową.
W Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej roślin, czytamy, że czosnek niedźwiedzi jest pod częściową ochroną, możliwy jest: „Zbiór ręczny z licznych populacji, wyłącznie na obszarze województw: śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Należy zostawić nie mniej niż 75% populacji. Nie należy uszkadzać części podziemnych.” (Dz.U. 2014 poz. 1409).
Ale czosnek niedźwiedzi można uprawiać. W sprzedaży są sadzonki, które można zasadzić w ogródku albo na działce i cieszyć się w maju jego smakiem.
Czosnek niedźwiedzi Allium ursinum, inaczej zwany jest czosnkiem cygańskim czy cebulą czarownic. Ma podobne właściwości jak czosnek zwykły w ząbkach stosowany od dawna w naszych kuchniach. Ma więcej związków siarki, które pozytywnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy, pokarmowy, a także pomagają zwalczać wirusy i bakterie.
W kuchni wykorzystuje się liście czosnku niedźwiedziego, specjaliści radzą, aby zbierać je w okresie wczesnej wiosny, wtedy liście są delikatne i aromatyczne, później stają się twarde i łykowate. Najlepiej więc zbierać je w okresie przed kwitnieniem, wraz z pojawieniem się białych kwiatków jego liście tracą część swoich właściwości. Czas na czosnek jest stosunkowo krótki, kilka tygodni od marca do maja.
UWAGA: nie pomyl liści czosnku z liśćmi konwalii, są podobne, ale konwalie są trujące.
Czosnek niedźwiedzi nadaje się do zup, można też przygotować z niego domowe pesto.
Przepis na kurczaka z liśćmi czosnku niedźwiedziego:
Piersi z kurczaka pokroić na paski, około 3-4 z jednej piersi. W miseczce robimy marynatę – oliwa z oliwek, sól, pieprz i 2-3 ząbki przeciśniętego czosnku. Na folii aluminiowej układamy po dwa paski kurczaka, smarujemy marynatą i owijamy liśćmi czosnku. One są długie więc na jeden pasek wychodzi 1-2 liście.
Zawijamy folię. Układamy na blaszce, posmarowanej niewielka ilością oleju, wstawiamy do piekarnika. 200 stopni C. Co pół godziny obracamy na drugą stronę. pieczemy około 1,5 godziny. Pod sam koniec pieczenia możemy otworzyć zawiniętą folię i podpiec mięso, żeby były przyrumienione.
Smacznego!
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
