Ukradł telefon i uciekł. To nie pierwsza jego kradież
Groził 14-latkowi, bo chciał odebrać mu telefon. Żorscy policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który podszedł do grupy nastolatków siedzących na placu zabaw na osiedlu Sikorskiego, bo jak twierdził na początku, chciał pożyczyć komórkę. Ostatecznie ukradł telefon.
Kiedy prośbą nie osiągnął zamierzonego celu, to grożąc pozbawieniem zdrowia, zabrał nastolatkowi urządzenie i uciekł. Chłopiec opowiedział rodzicom, jak wyglądał sprawca, a ci niezwłocznie zgłosili sprawę policjantom.
Już po kilku dniach sprawca znalazł się w rękach kryminalnych. Okazało się, że to już nie pierwsze przestępstwo 24-letniego jastrzębianina, gdyż poszukiwany był przez sąd do odbycia zasądzonej kary ponad 9 miesięcy pozbawienia wolności za liczne kradzieże. Mężczyzna jest w areszcie. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Czytaj także:
- Racibórz: Seryjny złodziej zatrzymany
- Jastrzębie-Zdrój: Areszt za paserstwo. Skradziony samochód za 300 tysięcy złotych