Węgiel koksujący nie będzie uznany za surowiec krytyczny UE
Zakończyły się unijne negocjacje nad rozporządzeniem metanowym. Kluczowe zapisy dla śląskiego górnictwa zostały utrzymane.
Najważniejsze to podniesienie limitu emisji do 5 ton metanu na tysiąc ton wydobytego węgla kamiennego od 2027 roku, przypomnijmy, że pierwotnie planowano 0,5 tony, co było niemożliwe do wprowadzenia w śląskich kopalniach, które i tak już teraz korzystają z systemów odmetanowania, które są w stanie ograniczyć emisje o kilkadziesiąt procent, ale nie w całości.
Ustalony w czasie negocjacji limit ma dotyczyć operatora zrzeszającego wiele kopalń, a nie pojedynczego zakładu. Zdecydowano o zamianie kar na opłaty, które w postaci inwestycji środowiskowych będą mogły wrócić do kopalń. I wreszcie z tych zapisów wyłączono węgiel koksujący, który został uprzednio wpisany na listę surowców krytycznych UE.
Przypomnijmy, że jego największym europejskim producentem jest Jastrzębska Spółka Węglowa. Teraz treść rozporządzenia ustalona w czasie unijnych negocjanci musi zostać potwierdzona przez Radę i Komisję, a następnie odbędzie się finalne głosowanie w Europarlamencie najprawdopodobniej w lutym przyszłego roku.
Czytaj także: