Wypadek za wypadkiem na drogach w Jastrzębiu
Karambol w Jastrzębiu-Zdroju. W sobotę (9.04.) po godzinie 14.00 na skrzyżowaniu ulicy Poznańskiej i Warszawskiej zderzyły się cztery samochody. To audi A4 i A6 i dwa peugeoty 308. Poszkodowane zostały dwie kobiety: 48- i 16-latka, po opatrzeniu na miejscu zostały zabrane na badania do szpitala.
Do karambolu doszło na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z Wrocławską i Porozumień Jastrzębskich. Przed 15.00 kierujący audi 69-latek, jadąc ulicą Porozumień Jastrzębskich w kierunku Wrocławskiej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu w kierunku Alei Piłsudskiego 50-letniemu kierowcy peugeota. W wyniku zderzenia, peugeot uderzył w oczekujące na skrzyżowaniu dwa inne pojazdy – peugeota i audi. Choć zdarzenie wyglądało poważnie, okazało się na szczęście niegroźne w skutkach. Mimo, że do szpitala trafiły pasażerki obu peugeotów, po badaniach lekarskich zostały zwolnione do domów. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Za naruszenie przepisów i stworzenie zagrożenia w ruchu, 69-letniemu jastrzębianinowi policjanci zatrzymali prawo jazdy.
Dwie godziny później na ulicy Powstańców renault uderzyło w drzewo, kierowca samochodu również trafił do szpitala. Kolejny jastrzębski wypadek miał miejsce w niedzielę (10.04.) w pobliżu Urzędu Miasta. Z nieustalonych przyczyn przed godziną 14.00 opel astra wjechał w tablicę drogową, potem uderzył w latarnię. Pomimo że całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, bo pojazd nadaje się do kasacji, to nikomu nic się nie stało.
