Afera pedofilska w klubie sportowym. Pokrzywdzonych co najmniej siedmiu chłopców
Afera pedofilska w jednym z wodzisławskich klubów piłkarskich. W czwartek (28.02.) Sąd Rejonowy w Wodzisławiu tymczasowo aresztował trzydziestokilkuletniego trenera. Pokrzywdzonych jest co najmniej siedmiu chłopców, do molestowania dochodziło w ciągu ostatnich czterech lat.
Afera wybuchła w poniedziałek (25.02.) kiedy to grupa rodziców zgłosiła się na policję, by złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Z prokurator Ewą Świątkowską-Stec z wodzisławskiej prokuratury rozmawiał Arkadiusz Żabka:
Sprawa dotyczy grupy chłopców w wieku 13 i 14 lat. Pod zarzutem stanął trener jednej ze szkółek piłkarskich działających na terenie Wodzisławia Śląskiego. Trenerowi zarzucamy dopuszczenie się innych czynności seksualnych wobec małoletnich chłopców poniżej 15 roku życia w związku z nadużyciem stosunku zależności i zaufania wobec trenera.
Radio 90: Gdzie dochodziło do wykorzystywania? Na treningach, na obozach?
W różnych miejscach. Również na treningach – po i przed. Jak i na obozach, które były organizowane przez klub i tam też dochodziło do tych czynności seksualnych.
Trener usłyszał na razie cztery zarzuty. Pokrzywdzonych jest jednak co najmniej siedmiu chłopców. Prokuratura nie ujawnia, czy trener przyznaje się do winy.