Czas na twoją miejscowość: Nie ma gańby w Rybniku, jest tylko luft!
Czas na twoją miejscowość. W tym tygodniu Radio 90 z mikrofonem zagląda do Rybnika, gdzie sprawdzamy czy jakość powietrza to dla mieszkańców powód do "gańby".
Czas na twoją miejscowość: czas na rozmowy o powietrzu w Rybniku
Czasy gdy Rybnik tonął w smogu bezpowrotnie minęły, przekonują władze Rybnika obwieszczając, że „Ni ma gańby, jest luft”. Gańba po śląsku to wstyd, a luft powietrze wyjaśniamy tym co nie rozumieją hasła. A pierwszy raz, to słowo i w tym konkretnym kontekście padło trzy lata lat temu, gdy Urząd Miasta przygotował i rozesłał 40 tysięcy broszur informacyjnych dotyczących harmonogramu wymiany pieców. Akcja pod tym hasłem pojawiła się również na miejskich billboardach i miejskich autobusach. Dziś „Ni ma gańby, jest luft”. Pod tym hasłem z czystym sercem może się podpisać Adrian Strzelczyk, kierownik referatu ochrony powietrza:
Adrian Strzelczyk: Miasto Rybnik na dzień dzisiejszy jest liderem myślę, że mogę powiedzieć, że w Polsce, jeżeli chodzi o kwestie związane z wszelkimi możliwymi działaniami dążącymi do poprawy jakości powietrza, a między innymi wiążącymi się z tym, że pozyskujemy środki zewnętrzne na to, aby nasi mieszkańcy mogli nadal jeszcze wymieniać stare źródła ogrzewania. Kwestia sukcesu jest związana z tym, co można zobaczyć. Po pierwsze tego powietrza już nie widać, ono już jest czystsze i o tym możemy śmiało powiedzieć. W 2010 roku, jeżeli chodzi o kwestię przekroczenia pyłów w powietrzu w aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej, to było ponad 134 dni. Na dzień dzisiejszy w ubiegłym miesiącu ilość obmierzonych przekroczeń to było 9 dni.
To jest różnica, która generalnie rzecz biorąc daje nam dużo do myślenia. Biorąc pod uwagę to, że jeszcze w latach ubiegłych to było kilkadziesiąt dni. Myślę, że jesteśmy na początku sezonu grzewczego, także mogą się jeszcze pojawić te przekroczenia. Natomiast jestem praktycznie przekonany i pewien, że one już nie będą na takim poziomie jak ostatnie, powiedzmy 5 lat. Na terenie miasta 14000 kotłów było do wymiany, 9 tysięcy zostało wymienionych, czyli zostaje nam jeszcze 5 tysięcy do wymiany. To jest kolosalny progres i to od 2018 roku. Te programy, z których korzystamy, one się przyczyniły do tego wyniku. To między innymi państwowy program „Czyste Powietrze”. On jest niezwykle istotny, bo to jest prawie 4500 kotłów wymienionych w ramach tego programu. To jest prawie 50 milionów złotych, jeżeli chodzi o ten program.
Tylko w tym roku w ramach punktu „Czyste powietrze” działającego w Rybniku udzielono 1400 porad i złożono 448 wniosków na kwotę ponad 10,5 mln złotych. Przed nami kolejne ważne daty dotyczące wymiany źródeł ciepła, który ma przebiegać do 2027 roku:
Adrian Strzelczyk: Taką pierwszą graniczną datą jest koniec bieżącego roku i tu mówimy o kotłach, które się znajdują w przedziale wiekowym między 5, a 10 lat. Kolejna data graniczna to jest koniec 2025 roku t o jest dla wszystkich kotłów, które były produkowane między 2013, a 2017. I ostatnia data. – tu mówimy o kotłach klasy trzeciej i czwartej. Zgodnie z polską normą PN-EN 303 do 5 z 2012 roku, i te kotły muszą być wymienione do końca grudnia 2027. Te zmiany, jeżeli chodzi o chociażby program „Czyste powietrze”, one trwają już od kilku dobrych lat. W tej chwili te poziomy dofinansowania są dosyć duże, ale zróżnicowane i zależne od dochodu mieszkańców. Oczywiście miasto nadal będzie prowadziło punkty czystego powietrza taki konsultacyjno- wspomagający naszych mieszkańców w pozyskiwaniu środków.
W tym roku już przystąpiliśmy również do programu „Ciepłe Mieszkanie”. To jest program kierowany dla mieszkańców, którzy są właścicielami mieszkań w budynkach wielorodzinnych. Na dzień dzisiejszy mamy 22 umowy podpisane. Program Czyste Powietrze pozwala na wysokie dofinansowania, tym bardziej, że na terenie miasta Rybnika już ruszył nawet z kopyta program z tym prefinansowaniem dla osób posiadających najniższe uposażenie. Problem polega na tym, że umowa jest podpisywana z wykonawcą i wykonawca na start dostaje połowę dofinansowania, a po wykonaniu drugą połowę, a mieszkaniec ponosi tylko koszty podatku.
Miasto Rybnik nie chce osiadać na laurach. Cały czas bardzo ważna jest edukacja – podkreśla Adrian Strzelczyk, kierownik referatu ochrony powietrza:
Adrian Strzelczyk: Pomimo tego, że większość mieszkańców Rybnika już doskonale wie co to jest smog, czym to grozi, jakie są problemy z tym związane, to mimo wszystko do części jeszcze to nie dociera. I tutaj ta edukacja, taka nawet sąsiedzka edukacja jest istotna, żeby docierać do tych osób, być może, które nie korzystają z internetu, z aplikacji, których wiedza być może nie jest tak szeroka jak reszty społeczeństwa. I to się również dzieje. Czy za pośrednictwem radia, naszej gazety lokalnej, czy też właśnie poprzez społeczność, która mieszka najbliżej tych osób. My też ciągle otrzymujemy sygnały od mieszkańców o tym, że ktoś gdzieś pali niewłaściwie czy też w niewłaściwych źródłach i my to sprawdzamy, kontrolujemy, również edukujemy. Mamy też tutaj, na terenie naszego urzędu pracownika, który jest ekodoradcą i on też udziela bezpośrednio informacji mieszkańcom.
Czytaj także:
