Dobra passa przerwana. Rybniccy piłkarze przegrali mecz z Kolejarzem Stróże
Wygrywali z liderami, a nie poradzili sobie z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie w I lidze. Wczoraj (21.05.) Energetyk ROW Rybnik przegrał na własnym stadionie z Kolejarzem Stróże 1:2.
Rybniczanie zagrali słabo w pierwej połowie meczu, za odrabianie strat wzięli się dopiero w 60 minucie, gdy przegrywali już 0:2. Najpierw Mariusz Muszalik wykorzystał rzut karny, ale kolejnych stworzonych sytuacji ROW nie potrafił zamienić na bramki. Nie możemy tak grać – mówił po meczu pomocnik ROW-u, Mariusz Muszalik:
Te punkty były nam bardzo potrzebne, szkoda, że nie udało się ich zdobyć – mówił inny pomocnik rybnickiej drużyny, Jarosław Wieczorek:
Zły na swój zespół był na pomeczowej konferencji trener Energetyka ROW, Jan Furlepa:
Dodajmy, że po wczorajszej porażce rybniczanie znów spadli na przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Do końca sezonu pozostały jeszcze 3 kolejki spotkań. W najbliższą niedzielę ROW zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice.
Energetyk ROW Rybnik – Kolejarz Stróże 1:2
Bramki: Mariusz Muszalik (65.k) – Bartłomiej Smuczyński (30.), Wojciech Trochim (58.k)
ROW: Antonín Buček, Michał Płonka, Marcin Grolik, Szymon Jary, Sławomir Szary, Daniel Feruga (46. Jarosław Wieczorek), Mariusz Muszalik, Hubert Otręba (60. Tomasz Gródek), Kamil Kostecki (81. Roland Buchała), Szymon Sobczak, Idrissa Cissé.
Kolejarz: Łukasz Radliński, Michał Gryźlak, Krzysztof Markowski, Witold Cichy, Dariusz Walęciak, Janusz Wolański, Cheikh Niane, Marcin Stefanik, Wojciech Trochim (74. Łukasz Bocian), Bartłomiej Smuczyński (83. Mateusz Wilk), Tomasz Chałas (70. Kamil Adamek).
