Dworzec PKP i wieża ciśnień w Knurowie czekają na remont. Jest petycja w tej sprawie. Co na to miasto?
Stowarzyszenie "Kolej na Knurów" apeluje do władz miasta o przejęcie i jak najszybszą modernizację tych obiektów. Budynki mają ponad 100 lat i jeżeli nikt się nimi nie zainteresuje, popadną w ruinę.
Mówi Robert Kufieta przedstawiciel stowarzyszenia:
Robert Kufieta: Zarówno dworzec, jak i wieża ciśnień są w takim stanie, że jeszcze stoją, dach niestety już zaczyna przeciekać w budynku dworca. Nie jest on zdewastowany. Od 10 lat nie mieszkają tam już mieszkańcy. Budynek jest zabezpieczony i czeka na swój moment, żeby mógł służyć mieszkańcom, żeby nie popadł w ruinę. Jest to jeden z nielicznych zabytków w mieście. Wieża ciśnień jest niewielka, unikatowa, jedyna taka w całej Polsce. Warto byłoby zadbać o to, aby była wyremontowana i nie niszczała.
W związku z tym stowarzyszenie „Kolej na Knurów” przygotowało petycję. Podpisy zbierane będą do końca listopada, później pismo zostanie przekazane do władz miasta:
Robert Kufieta: Petycja trafi ostatecznie do władz miasta, mamy nadzieję, że tutaj jak najwięcej osób poprze naszą petycję. Patrząc na to, jakie informacje dostawaliśmy od ludzi z Knurowa, myślę, że nie będzie z tym problemu. (…) Każdy dworzec jest po części wizytówką miasta. (…) Warto byłoby, żeby dworzec w Knurowie był wyremontowany.
Czy miasto Knurów przejmie dworzec PKP? Krzysztof Stryczek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta odpowiada, że od kilku lat samorząd zastanawia się co zrobić w tej sprawie, bo nie jest ona łatwa:
Krzysztof Stryczek: Każda petycja, która wpływa ze strony mieszkańców wymaga dogłębnej analizy, zastanowienia się nad tematem. Sprawa nie jest zupełnie nowa, od kilku lat jest tematem analizy. Jest to trudne ze względu na skomplikowaną sytuację własnościową. To są nieruchomości będące w posiadaniu spółki zależnej PKP, część jest w własności prywatnej. (…) My się tej petycji przyjrzymy i będziemy się starali rozeznać sytuację.
Trzy lata temu, po osiemnastoletniej przerwie pociągi wróciły do Knurowa, w ubiegłym roku pojawiły się długo oczekiwane linie dalekobieżne. Teraz, jak mówi stowarzyszenie „Kolej na Knurów”, czas na remont dworca PKP. Czy petycja wywrze presję na samorządowców? Dowiemy się pod koniec roku.
Czytaj także:
