„Halo, policja? Jestem poszukiwany…”
Do oficera dyżurnego żorskiej komendy zadzwonił mężczyzna, przedstawił się i podał gdzie jest. We wskazane miejsce natychmiast wyruszył policyjny patrol, który potwierdził tożsamość mężczyzny, a także wcześniej przekazaną przez niego informację.
Okazało się, że 22-latek jest poszukiwany w celu odbycia reszty orzeczonej przez sąd kary więzienia. Mieszkaniec Żor trafił już do jednego ze śląskich aresztów śledczych. To już trzeci przypadek w tym roku, kiedy poszukiwani sami zgłaszają się na Policję. Dwa podobne zdarzenia mundurowi odnotowali dwa miesiące temu.