JKH GKS wygrywa na inaugurację nowego sezonu
Inauguracyjne zwycięstwo hokeistów JKH GKS-u Jastrzębie. W pierwszym meczu nowego sezonu jastrzębianie pokonali 3:1 Marmę Ciarko STS Sanok.
Nie było to łatwe zwycięstwo. O wygranej zespołu zadecydowały końcówki drugiej i trzeciej odsłony, w których podopieczni Roberta Kalabera przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Na sekundę przed końcem drugiej tercji do bramki trafił Filip Starzyński. W trzeciej odsłonie meczu goście wyrównali, ale na 12 sekund przed końcem spotkania bramkę zdobył Jakub Iżacky, a gdy Ciarko wycofało bramkarza równo z końcową syreną, trafił jeszcze Maciej Urbanowicz.
Ważne, że wygrywamy
– mówił po meczu ten ostatni.
Maciej Urbanowicz: Zaczęliśmy dobrze, ale byliśmy bardzo nieskuteczni w pierwszej tercji. Trochę słabo pracowaliśmy na bramkarzu. Strzały były lekkie, słabe, bramkarz wszystko widział, wszystko łapał. Dostał się do meczu i fantastycznie się spisywał. Trochę głową w mur i później się wyrównał. Straciliśmy bramkę w trzeciej tercji i ciężko już było do końca. W bólach, trudach. Fantastyczna akcja na koniec Iizackiego dała nam zwycięstwo dzisiaj.
Maciej Urbanowicz
Ze zwycięstwa cieszył się także strzelec pierwszej bramki, Filip Starzyński.
Filip Starzyński: Myślę, że to taki trochę charakter naszej drużyny, tak jak pokazaliśmy to przy pierwszej bramce, którą udało nam się strzelić, tak samo przy bramce Izaaka, którą strzelił 12 sekund przed końcem na wagę trzech punktów. Czasami nie jest to piękny hokej, ale cieszymy się, że udało się strzelić te bramki i wygrać dzisiejsze spotkanie. Graliśmy do końca, pokazaliśmy charakter, bierzemy trzy punkty z dzisiejszego dnia, jesteśmy z tego zadowoleni.
Filip Starzyński
Przed rokiem początek sezonu nam nie wyszedł, dlatego ta wygrana jest dla nas bardzo ważna
– mówił dyrektor sportowy JKH GKS-u, Leszek Laszkiewicz.
Leszek Laszkiewicz
Leszek Laszkiewicz: Super, bardzo się cieszymy. Wiadomo, że pierwszy mecz jest niewiadomą. Adrenalina, początek sezonu, ale najważniejsze, że chłopacy dzisiaj dali radę. To na pewno było widać w naszej grze. Troszeczkę niedokładności, trochę można powiedzieć nerwowości, bo trochę tych sytuacji było. Krążek nie chciał wpaść do bramki i tego spokoju na kiju nie było. No ale najważniejsze w tej końcówce Jakub Ižacký wziął to na siebie, strzelił bardzo ważną bramkę. Trzy punkty zdobywamy i jedziemy dalej.
…a dalej, czyli w niedzielę (10.09.) drugi mecz tego sezonu. Jastrzębianie zagrają na wyjeździe z KH Energą Toruń.
8 września 2023, Jastrzębie-Zdrój, 18:00
JKH GKS Jastrzębie – Marma Ciarko STS Sanok 3:1 (0:0, 1:0, 2:1)
1:0 Starzyński – Górny – Bernhards 39:59
1:1 MacEachern – Lindberg 55:22
2:1 Iżacky – Zając – Wajda 59:48
3:1 Urbanowicz 59:59 (pusta bramka)
JKH GKS Jastrzębie: Lacković – Viinikainen, Kolusz, Urbanowicz, Paś, Rajamaeki – Kostek, Bagin, Kopta, Arrak, Iżacky – Wajda, Górny, Zając, Starzyński, Bernhards – Kamienieu, Martiska, R. Nalewajka, Kiełbicki, Pelaczyk.
Strzały: 36 – 18 Kary: 4 min – 10 min
Czytaj także:
