Kamienie zamiast ogródka. Walka przy bloku na Westerplatte w Rybniku
Mieszkanka Rybnika od 40 lat dba o ogródek przy bloku. Teraz decyzją wspólnoty mieszkaniowej ma on zostać zrównany z ziemią. Kwiaty i drzewka mają zostać wykopane, a w ich miejsce wysypany kamień.
Ze zbulwersowaną mieszkanką bloku przy ulicy Westerplatte Eryką Kowalczyk rozmawiał Arkadiusz Żabka.
Eryka Kowalczyk: Są krzewy ozdobne, jest bez, miejsce jest zadbane. Tej zieleni przecież jest tak mało na osiedlu, jest ładnie utrzymany za moje pieniądze. Boli mnie to, bo od 40 lat dbam o to miejsce a teraz się dowiaduję, że mają to wszystko zrównać z ziemią, kamieniem wysypać. Szlak człowieka trafia, nasze pieniądze, a nie mamy nic do powiedzenia.
Lokatorzy napisali petycję, podpisało się pod nią 12 osób. Po proteście kierownictwo wspólnoty mieszkaniowej wstrzymało decyzję o likwidacji ogródka.
Eryka Kowalczyk: Taka starsza sąsiadka powiedziała: napisz prośbę, petycję a my się wszyscy podpiszemy, no i mam 12 podpisów. Mieszkańcy to popierają, by to zostało. Pan kierownik przyszedł, bardzo długo ze mną chodził, pokazałam mu ogródek i na razie się wstrzymają. Jest nadzieja, bo mam te podpisy.
Sprawę będziemy dalej śledzić, a jak wygląda ogródek przy bloku? Zobacz na zdjęciach:
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także: