Nadal bez wyroku sądu w sprawie Dariusza P.
Czy znaleziono nowy dowód w sprawie Dariusza P.? Dziś przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach odbyła się rozprawa jastrzębianina oskarżonego o podpalenie swojego domu. W pożarze zginęła jego żona i czworo dzieci, ocalał jeden z synów. Sąd pierwszej instancji wydał wyrok dożywocia, dziś mieliśmy poznać wyrok drugiej instancji, ale już wiadomo, że tak się nie stanie.
W warsztacie w Pawłowicach, który wynajmował Dariusz P., w którym miał znajdować się w chwili, gdy wybuchł pożar, znaleziono komputer. Właściciel pomieszczeń znalazł go na początku listopada, gdy po długiej przerwie wszedł do budynku, by go znów przejąć.
Wczoraj o godzinie 15:00 do sądu wpłynął wniosek, by dołączyć komputer jako dowód w sprawie. Kilka minut temu sąd zwrócił się do firmy o przekazanie komputera policji w Katowicach, by ta go zabezpieczyła i przekazała do sądu. Później mają zostać powołani biegli, którzy zbadają zawartość dysków twardych.
„Ta informacja zaskoczyła wszystkich trzeba zbadać wszystkie okoliczności sprawy, zanim wydany zostanie wyrok” – mówił dziś sąd. Rozprawa została odroczona.
