Nawałnica w Wiśle: Woda schodzi, odsłania ogrom szkód. Teraz do pracy ruszają rzeczoznawcy

30 sierpnia 2023 / 07:30 Aktualizacja: 30 sierpnia 2023 / 11:17

Osuwiska, zniszczone pobocza, mosty, przepusty - to tylko część szkód jakie wyrządziła nawałnica w Wiśle. Szacowanie co zostało zniszczone i ile będzie kosztowała naprawa, dopiero się w mieście rozpoczyna.

Wciąż nie są znane dokładne straty jakie wyrządziła sobotnia (26.08) nawałnica w Wiśle. Przypomnijmy woda spływająca z gór wdarła się tam do centrum miasta. Zniszczeniu uległ system elektronicznej obsługi basenu i część obiektu gdzie wdarło się także błoto. Duże zniszczenia są również w dzielnicy Dziechcinka, gdzie potok o tej samej nazwie zamienił się w rwącą rzekę powodując dużo zniszczeń na drodze i prywatnych posesjach. Uszkodzenia były także na innych drogach. „Szacownie strat jeszcze trochę potrwa. Cały czas rzeczoznawca pracuje na basenie a dziś (30.08) także pracownicy urzędu ruszają w teren” – mówi burmistrz Wisły, Tomasz Bujok:

Tomasz Bujok: To nie jest kwestia jednego, dwóch dni. Wszystko trzeba wycenić, to my musimy zrobić obmiary na uszkodzonych drogach, więc takie poważne szacowanie dopiero będzie. Rzeczoznawcy, kosztorysanci wchodzą w teren i ruszają z wyliczeniem, także trzeba wszystko odsłonić i zobaczyć co się dzieje, co jest tak naprawdę uszkodzone. Sama woda opada, jeszcze dosyć wezbrane są rzeki, one dopiero opadają, więc też będzie można cokolwiek gdzieś tam patrzeć dokładnie.

Choć nie ma szczegółów, wiadomo, że straty będą liczone będą w dziesiątkach milionów złotych. Skąd wziąć środki na usuwanie szkód? Burmistrz Bujok mówił na naszej antenie, że zwróci się w tej sprawie do wojewody. Czy dostał już zapewnienie, ze znajdą się pieniądze?

Tomasz Bujok: Nie dostałem zapewnienia, natomiast jesteśmy w kontakcie i tutaj nikt nie mówił nie, nikt nie mówił tak. Mamy określić dokumentację, konkretną dokumentację już z kosztorysami i z takimi rzeczami. W związku z tym będziemy te dokumenty wysyłać, jak tylko będą gotowe. Teraz kwestia rzeczoznawców, kosztorysantów, wyceny, stworzenie dokumentów i wysłanie do wojewody. Jesteśmy cały czas w stałym kontakcie ze służbami wojewody z zarządzania kryzysowego.

Przypomnijmy, że w związku z nawałnicą odwołano zaplanowane na miniony weekend dożynki w Wiśle. Czy święto plonów odbędzie się w innym terminie?

Tomasz Bujok: Najprawdopodobniej zrobimy to we własnym gronie, w sposób kameralny, być może w którymś z kościołów. Na zasadzie takiego dziękczynienia, Święta Dziękczynienia, ale już bez pochodu, bez koncertów w amfiteatrze.

…ciężko było by nawet znaleźć wolny termin, kolejne weekendy to następne wydarzenia w Wiśle, amfiteatr będzie zajęty – dodaje burmistrz Bujok. A przypomnijmy, że w połowie września ten obiekt zostanie w ogóle zamknięty. Rozpocznie się jego remont.