Okradła chłopaka, który odprowadził ją do domu
Mieszkaniec Goleszowa stracił telefon warty około 600 złotych. Jak relacjonował policjantom, poprzedniej nocy odwiedził jedną z dyskotek. Tam poznał mieszkankę Cieszyna. Po zabawie około 3.00 wyszli z klubu i młody mężczyzna odprowadził nową koleżankę do mieszkania w centrum miasta.
Gdy się pożegnali, chłopak postanowił wrócić do swojego domu. Po drodze zorientował się, że padł ofiarą kradzieży. Jak się okazało, podczas pożegnania dziewczyna „niepostrzeżenie” zabrała mu telefon z tylnej kieszeni spodni. Pokrzywdzony próbował na własną rękę odzyskać telefon, lecz bez rezultatu. Policjanci jeszcze tego samego dnia zapukali do mieszkania kobiety. 20-letnia mieszkanka Cieszyna od razu przyznała się do kradzieży. Telefon trafił z powrotem do właściciela, a 20-latka została zatrzymana, grozi jej do 5 lat więzienia.