Pijany kierowca na autostradzie: 2 promile nie przeszkadzały mu w jeździe
2 promile w organizmie a za sobą tony ładunku. Inspekcja Transportu Drogowego dzisiaj (23.08.) poinformowała o zatrzymaniu chorwackiego kierowcy. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.

Kierowany przez chorwackiego kierowcę ciągnik siodłowy z naczepą typu laweta przewoził trzy pojazdy dostawcze. Wypatrzyli go na autostradzie w Gliwicach inspektorzy śląskiej ITD, którzy w minione piątkowe (18 sierpnia) popołudnie i wieczór pracowali na punkcie kontroli na A4 w Gliwicach. Była godzina 19, czyli ograniczenia w ruchu dla pojazdów ciężarowych o d.m.c. powyżej 12 ton obowiązywały już od godziny. Przewóz tego rodzaju ładunku nie jest wyłączony spod wspomnianych zakazów, więc inspektorzy zatrzymali ten pojazd członowy do kontroli.
Ładunek załadowany w Wielkopolsce wieziony był na Węgry, więc w żaden sposób ten transport nie był wyłączony spod wakacyjnych weekendowych zakazów ruchu. Inspektorzy nałożyli karę na przewoźnika (3 tys. zł) oraz ukarali mandatem kierowcę.

fot. ITD Katowice
Jednak w trakcie czynności kontrolnych poczuli od kierowcy woń alkoholu. Pomiar alkomatem wykazał 0,901 mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada ponad 1,8 promila zawartości tej substancji we krwi. Niezwłocznie powiadomiono dyżurnego Policji z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach. Po przybyciu mundurowych Chorwat wydmuchał 0,99 mg/l, a po przewiezieniu na komisariat – już ponad 1 mg/l, czyli ponad 2 promile! Oznaczało to, że alkohol został wypity niedawno. Mężczyzna przyznał się do spożywania zarówno wódki, jak i piwa i – co szczególnie podkreślał – zupy…
O dalszych losach mężczyzny zadecyduje sąd. Pojazd wraz z ładunkiem trafił na strzeżony parking.
Czytaj także: