”Przygotowujemy się do weekendu, bo nie wiadomo co będzie”. Szpital w Wodzisławiu szykuje się na święta
"Oddział covidowy jest pełny. Przygotowujemy szpital na zbliżające się święta" - mówi Radiu 90 Krzysztof Kowalik, dyrektor lecznicy w Wodzisławiu i Rydułtowach.
Pojawiają się pojedyncze ogniska na poszczególnych oddziałach: przez dwa dni nie pracowała neurologia, bo wykryto tam kilka nowych zakażeń.
Krzysztof Kowalik: Przygotowujemy się do weekendu, bo nie wiadomo co będzie, przygotowujemy się żeby mieć tych łóżek na tyle, żeby móc zabezpieczyć się przez weekend. Czyścimy te oddziały w sensie takim, że planówki już nie robimy w ogóle, tych pacjentów których możemy wypisać do domu, będziemy wypisywać żeby mieć jakąś pulę łóżek na święta do dyspozycji. Przygotowujemy się do tego.
Jest problem z przekazywaniem pacjentów z COVID-19 do innych szpitali:
Krzysztof Kowalik: Oddział covidowy mamy cały czas pełny, na oddziałach też się pojawiają dodatnie wyniki jeśli chodzi o pacjentów, więc mamy problem z przekazywaniem tych pacjentów, bo nikt ich nie jest w stanie przyjmować. Szpitale tymczasowe nie przyjmują pacjentów z innych szpitali, przyjmują tylko tych pacjentów, których przywozi pogotowie, my nie mamy możliwości przekazania do szpitala tymczasowego pacjenta, wszystkie pozostałe szpitale są pełne, czasami gdzieś się uda jedną osobę przekazać, a w nocy przybywa pacjentów i jest to widoczny problem, na razie jakoś sobie z tym radzimy ale jak długo to nie wiem.
W tym trudnym czasie do szpitala w Wodzisławiu i Rydułtowach dotarła też dobra wiadomość. Z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych do lecznicy ma trafić 5 milionów złotych. Pieniądze mają być przekazane na dokończenie remontu w budynku dawnego oddziału internistycznego nr 1. Przypomnijmy: działalność interny została zawieszona w 2019 roku. Ostatecznie oddział został wykreślony ze statutu szpitala. Dotacja ma umożliwić ponowne uruchomienie oddziału.
Czytaj także:
