Szpital psychiatryczny w Rybniku został kliniką
To duży prestiż dla lecznicy, ale także dla miasta i dobra informacja dla pacjentów. Szpital psychiatryczny w Rybniku stał się kliniką.
To oznacza, że znalazł się w gronie szpitali z najwyższym poziomem tak zwanej referencyjności. Placówka trzy lata temu zaczęła współpracę z Akademią Wychowania Fizycznego w Katowicach.
To był początek starań o to by w Rybniku powstała lecznica kliniczna
– mówi dyrektor szpitala, profesor Joachim Foltys.
Prof. Joachim Foltys dyrektor szpitala psychiatrycznego w Rybniku
Rybnicka klinika związana jest nie tylko nie tylko z AWF-em. W tym tygodniu klinika podpisała umowę z Uniwersytetem Śląskim, z którym ma współpracować w obszarze prawa i psychiatrii sądowej. Z lecznicą współpracuje także kierownik Katedry i Kliniki Rehabilitacji Psychiatrycznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego profesor Marek Krzystanek. Według niego rybnicki szpital znajduje się w awangardzie leczenia psychiatrycznego.
Marek Krzystanek: Jestem bardzo dumny z tego, że te nowe technologie, które stosujemy w psychiatrii, mogą być rozwijane, że możemy badać je naukowo, możemy je wdrażać, możemy pomagać coraz większej liczbie osób, a możemy też kreować zupełnie nowy wymiar psychiatrii, taką psychiatrię prewencyjną, wczesnej interwencji. I to jest możliwe dzięki temu, że ten szpital jest na to otwarty. Od grudnia zaczynamy już wdrażać system Tele-CZP, czyli taki system telemedycyny do leczenia pacjentów, takiego medycznego asystenta pacjenta psychiatrycznego w Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku.
prof. Marek Krzystanek
Co ciekawe w realizowanych w rybnickiej klinice projektach wykorzystywana jest sztuczna inteligencja. Przykładem nowej technologii, która ma być wdrażana w szpitalu klinicznym, jest aplikacja opracowana przez profesora Krzystanka, która…
Marek Krzystanek: Wykorzystuje rzeczywistość wirtualną, która jest dostępna na smartfonach. Czyli nie trzeba kupować specjalnie drogiego sprzętu. Człowiek, który włączy sobie tę aplikację na smartfonie i włoży to do ramek 3D, zamienia swojego smartfona w okulary trójwymiarowe i w tym momencie przenosi się w rzeczywistość wirtualną, której jest odwzorowane całe miasto las, pustynia, góry i plaża. I to jest dla ludzi, którzy mają agorafobie, czyli boją się wychodzić z domu. Po covidzie zwłaszcza dużo osób miało tego typu objawy, ale to jest też związane z napadami lęku. Rzeczywistość wirtualna może być wykorzystywana do ekspozycji, do leczenia ekspozycyjnego w rzeczywistości wirtualnej, jest to pewien etap zdrowienia dla osób, które mają agorafobię.
kierownik działu terapii zajęciowej w rybnickiej klinice, Sabina Szkatuła.
Rybnicka klinika współpracuje również z Akademią Sztuk Pięknych, prowadzonych jest tam wiele zajęć z arteterapii w pracowniach malarskiej, stolarskiej, krawieckiej, ceramicznej czy multimedialnej. Mówi kierownik działu terapii zajęciowej w rybnickiej klinice, Sabina Szkatuła.
Sabina Szkatuła: Jesteśmy w trakcie realizacji trzeciego projektu przy współudziale artystów pracujących też na Akademii Sztuk Pięknych i 18 listopada w Galerii Kronika w Bytomiu jest podsumowanie ostatnich warsztatów. Mieliśmy 9 warsztatów, gdzie tam też my z tymi działaniami arte terapeutycznymi z naszymi pacjentami jesteśmy. Działanie terapeutyczne mają na celu pomóc w takim szybszym i pełniejszym dojściu do zdrowia pacjentowi.
Dodajmy, że współpraca Klinicznego Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku z uczelniami wyższymi ma być rozwijana. Jak zapowiedział dyrektor Joachim Foltys, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w przyszłości w lecznicy powstał zakład rehabilitacji psychiatrycznej związany ze Śląskim Uniwersytetem Medycznym. W szpitalu przebywa około 700 pacjentów, funkcjonują tam oddziały dzienne i sądowe, placówka co podkreślają specjaliści, jest dobrą bazą naukowo-dydaktyczną.
Czytaj także:
