Aparat do testów na koronawirusa w szpitalu w Wodzisławiu do końca lipca
Do końca tego miesiąca w szpitalu w Wodzisławiu pojawi się nowoczesny aparat do wykonywania testów w kierunku COVID-19. Zapowiadaliśmy to na naszej antenie. Jego koszt to 380 tysięcy złotych. Ostatnie tygodnie upłynęły więc na poszukiwaniu pieniędzy na zakup urządzenia.
50 tysięcy przekazała Fundacja JSW, reszta pochodzić będzie z budżetu powiatu wodzisławskiego:
Przede wszystkim zakładamy, że będziemy w pierwszej kolejności testować pacjentów naszego szpitala, po to, żeby każdy pacjent, który przychodzi, miał do godziny wynik. Wtedy wiemy co robić z takim pacjentem, czy może trafić na oddział. Czy jeżeli jest chory, to kierujemy do szpitala jednoimiennego. Będziemy głównie testować naszych pacjentów w dwóch szpitalach, po to, by od razu można się było nimi zajmować i podjąć odpowiednie leczenie.
– mówi Leszek Bizoń, starosta wodzisławski. Czy będzie można wykonywać testy prywatnie?
Generalnie szpital nie może działać komercyjnie, prywatnie w żaden sposób, mając kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z NFZ, żeby uzyskać jakąś zgodę na takie badania (…).
Rozmowy trwają. W Pracowni Mikrobiologii wodzisławskiego szpitala będą też badane próbki pobrane od górników Jastrzębskiej Spółki Węglowej, jeśli będzie taka potrzeba. Ale ZA zakupem aparatu przemawiał też jeszcze jeden argument:
Dodatkowym takim elementem, to jest to, że dzięki temu urządzeniu szpital będzie mógł wznowić planowane przyjęcia i leczenie pacjentów z całego powiatu i nie tylko. Chodzi o planowe przyjęcia i planowe zabiegi.
Przypomnijmy, że szpital w Wodzisławiu i Rydułtowach na początku walki z epidemią koronawirusa, decyzją wojewody, został postawiony w stan gotowości i na razie działa w trybie ostro dyżurowym. Zamówiony sprzęt pozwoli również na diagnozowanie innych chorób w okresie zwiększonej zachorowalności, zwłaszcza wirusów grypy, a także – bakterii Clostridium Difficile odpowiedzialnej za większość zakażeń szpitalnych.
Czytaj także:
