Mumia w Radlinie: Wykopał z grobu zwłoki matki, nie będzie sądzony
Finał sprawy mumii w Radlinie. 76-latek z tego miasta, który wykopał z grobu zwłoki matki, zabalsamował je i mieszkał z nimi przez 13 lat, nie popełnił przestępstwa. To decyzja wodzisławskiej prokuratury.
Mumia w Radlinie: 13 lat mieszkał ze zwłokami matki. Nie będzie sądzony
Finał sprawy mumii w Radlinie. 76-latek z tego miasta, który wykopał z grobu zwłoki matki, zabalsamował je i mieszkał z nimi przez 13 lat nie popełnił przestępstwa – uznała wodzisławska prokuratura. Śledczy podjęli decyzję o umorzeniu sprawy, po opinii biegłych psychiatrów.
Od kilku miesięcy prokuratura nadzorowała dochodzenie w sprawie znieważenia zwłok Jadwigi L. O wnioskach płynących z tego dochodzenia mówi Rafał Figura, zastępca Prokuratora Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim.
Rafał Figura: Postępowanie to zostało umorzone. W toku dochodzenia został powołany zespół biegłych psychiatrów, którzy stwierdzili w wydanej opinii, że podejrzany miał zniesioną zarówno zdolność do rozpoznania znaczenia swojego czynu jak i miał zniesioną zdolność, możliwość pokierowania swoim postępowaniem. Jednocześnie biegli stwierdzili, że obecnie istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że podejrzany popełni ponowne postępstwo, dopuści się podobnego czynu, o podobnym charakterze w przyszłości.
Rafał Figura, zastępca Prokuratura Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim, dodaje w rozmowie z Arkadiuszem Żabką, że ta sprawa była wyjątkowa, choć nie była trudna do rozwiązania. 76-latek przebywa obecnie w rybnickim szpitalu psychiatrycznym. Sąd nie podjął jeszcze decyzji o tym czy zostanie ubezwłasnowolniony.
Dobrze zachowana mumia w domu w Radlinie. Ciało leżało na gazetach z 2009 roku
Przypomnijmy. Mumia w Radlinie to był temat, którym cały region żył pod koniec lutego br. 76-letni mężczyzna wykopał przed laty z grobu zwłoki swojej matki. Przeniósł je do domu, zmumifikował i mieszkał z nimi. Sprawa wyszła na jaw, gdy ze względu na zły stan zdrowia mężczyzn, zabrano do szpitala. Wtedy dokonano makabrycznego odkrycia w jego domu.
Przeraża to, że w tych czasach może coś takiego się stać, że trzyma w domu zwłoki swojej matki i jeszcze do tego je wykopał. Widocznie brakowało mu tej matki
– mówili nam wówczas mieszkańcy Radlina.
Prokuratura w Wodzisławiu potwierdziła nam wówczas, że zwłoki kobiety były posadowione na gazetach, czasopismach z roku 2009. Były zmumifikowane, nie były w stanie rozkładu, tylko mumifikacji, zachowane nawet w niektórych przypadkach bardzo dobrze. Wiadomo było, że ciało przechowywane było w środowisku suchym, przewiewnym przez okres około kilku, kilkunastu miesięcy. Ze względu na bardzo dobry stopień zachowania zwłok taki efekt osiągnięto stosując środki balsamistyczne.
Czytaj także:
- Mumia w Radlinie: Zakonserwowane zwłoki kobiety w domu 76-letniego mężczyzny. Co mówią mieszkańcy miasta?
- Mumia w Radlinie: Zarzut zbezczeszczenia zwłok matki. Co jeszcze ustalono?
Zobacz: