PGG zapewnia, że poradzono sobie z testami w Jankowicach
Jak zapewnia PGG w komunikacie opublikowany na swojej tronie internetowej, dzięki skierowaniu do pracy tzw. wymazobusów w Jankowicach praktycznie już uporano się z problemem ogromnej ilości osób objętych koniecznością przeprowadzenia testów.
Przypomnijmy, spółka wspiera działania służb sanitarnych w walce z koronawirusem. Kopalnia ROW oddelegowała swoich pracowników do pracy w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rybniku. Mają za zadanie bieżącą obsługę górników izolowanych na kwarantannach. Do dyspozycji stacji przekazano także laptopy i dodatkowe aparaty telefoniczne. Wkrótce uruchomiona zostanie też dodatkowa infolinia dla pracowników PGG S.A. Przy telefonach dyżurować będą lekarze stażyści Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku Orzepowicach, którzy udzielą informacji i porad medycznych.
Decyzja o kadrowym i technicznym wzmocnieniu rybnickiej stacji zapadła po wideokonferencji wojewody śląskiego z prezesem Polskiej Grupy Górniczej S.A. i szefami służb sanitarno- epidemiologicznych. Zadaniem osób oddelegowanych jako wsparcie kadrowe do rybnickiej stacji sanitarno-epidemiologicznej jest telefoniczna obsługa pracowników kopalni, którzy zostali skierowani na kwarantanny i oczekują wiadomości o wyniku testu na obecność koronawirusa. Jeśli jest on dodatni, informacja zostanie przekazana szybciej niż dotąd, wraz z dokładnymi instrukcjami postępowania również w stosunku do domowników przebywających na kwarantannie.
Zobacz też:
- Z kopalni do sanepidu. Transfer w czasie pandemii
- KWK Jankowice: Kolejne zakażone osoby [WIDEO]
- W PGG z każdym dniem coraz gorzej [WIDEO]
Dzięki skierowaniu do pracy specjalnych tzw. wymazobusów w Jankowicach praktycznie już uporano się z problemem ogromnej ilości osób objętych koniecznością przeprowadzenia testów.
Notujemy w tym zakresie wyraźny progres, do tej pory udało się pobrać wymazy od 676 pracowników kopalni Jankowice
– informuje Dariusz Szlachta, dyrektor ds. pracowniczych Ruchu Chwałowice i Jankowice kopalni ROW. Dodaje, że nieco ponad 100 pracowników w środę uzyskało już formalną decyzję sanepidu o zakończeniu kwarantanny.
Ilość ekip zorganizowanych przez PGG S.A. do mobilnego pobierania wymazów zwiększyła się z czterech do pięciu. W Jankowicach pracują w tej chwili trzy tzw. wymazobusy, a od czwartku dwa kolejne skierowane zostaną do katowickiej kopalni Murcki-Staszic.
Przypomnijmy, że ze względu na sytuację epidemiologiczną w kopalniach Jankowice, Murcki-Staszic oraz Sośnica do niedzieli 10 maja Polska Grupa Górnicza postanowiła wstrzymać produkcję. Zakłady w Rybniku i Katowicach pracują w ograniczonym trybie od 27 kwietnia. We wtorek 5 maja dołączyła do nich kopalnia w Gliwicach.
Wydobycie zostało całkowicie zatrzymane, podobnie jak wszelkie roboty przygotowawcze i zbrojeniowe. Pracują służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo przeciwpożarowe, wentylację i odwadnianie
– mówi Mieczysław Wojtyński, dyrektor kopalni Sośnica.
W związku ze wzrostem liczby pracowników zainfekowanych i na kwarantannach we wszystkich kopalniach PGG S.A. znacznie zintensyfikowano procedury zapobiegawcze przed zakażeniem. Systematycznie odbywa się dezynfekcja miejsc szczególnie niebezpiecznych z epidemiologicznego punktu widzenia: łaźni, lampowni, cechowni, urządzeń transportu w szybach i pod ziemią, pomostów i ciągów komunikacyjnych na powierzchni. Codziennie przed wejściem do kopalń odbywa się pomiar temperatury pracowników oraz dezynfekcja dłoni. Obowiązuje noszenie masek ochronnych. W każdym oddziale PGG S.A. działa sztab kryzysowy, który koordynuje na miejscu działania zapewniające pracownikom bezpieczeństwo epidemiologiczne.
Zobacz też: Chaos informacyjny w rybnickim Sanepidzie